Natarczywe myśli

12 2 0
                                    

Wieczorem myśli piętrzą się w stosy
Rano na nich widzę krople rosy
Myśli nie pozwalają spać
I jak woda będą się wieczorem lać

Miliony myśli w mojej głowie
Czy jakaś jest wartościowa? Kto wie?
Całe wiadra myśli sie nie nadają
A te logiczne planami się stają

Wieczorem myśli mnie napastują
Niczym kilku dresiarzy, wyczekują
Aby przypomnieć dawne sprawy
Znów się nie wyspałem... dajcie mi kawy

Martwy punkt istnieniaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz