Mam mętlik w głowie
Nie wiem co o tym sądzić
Nie ważne co on mi powie
Bo to ja chce moim życiem żądzićOdpowiedź mam na wyciągnięcie ręki
Ale jednak zbyt daleko
Szukając jej doświadczam męki
Nic nie widze we mgle gęstej jak mlekoCzy podsuniesz mi rozwiązanie?
Jeśli tak to czekam
Chyba nic się nie stanie
Skoro i tak już zbyt długo zwlekamUdajesz że nie wiesz o co mi chodzi
A ja, że tego nie widze
"Dlaczego on sie na to godzi?"
Nie, wiem... dlatego się nienawidze