- Moja dziewczyna tu została przywieziona .
- Córciu , daj Panu spokój
- Będzie dobrze proszę Pana .
Ona teraz Pana potrzebuje , musisz jej pomóc przejść przez traumę ...Po tych słowach uśmiecha się smutno i odchodzi ... to dziecko miało coś dziwnego w oczach .
Jakby wiedziała co się stało Lily i jak się to wszystko dalej potoczy .
Dziewczynka usiadła niedaleko mnie .
Nagle z sali wywieźli Lily .- Co z Lili ?
- Kim pan jest ?
- Chłopakiem .
- Jest już dobrze , ale ...
- Straciła je - patrzymy na dziewczynkę dotykającą brzucha Lili .
- Dziecko skąd wiesz ? - pyta lekarz .
- Moja córka ma dar - wtrąca jej matka .
- Śniła mi się dziś rano .
Połknęła tabletki nasenne i poroniła - mówi smutna .- Tak to prawda , Pana dziewczyna poroniła - mówi lekarz .
A oto co robię w wolnych chwilach ;
CZYTASZ
SMS | L.H ✓
FanfictionOpowieść o znajomości , którą rozpoczął jeden pomyłkowy sms . * Może zawierać wulgaryzmy i przemoc . * Pomysł całkowicie mój . * Zdjęcia z internetu . * Okładka mojego autorstwa .