28. Wyjaśnienia

211 17 3
                                    

Jola: Hej kochana, śpisz ?

Wiki: Nie, nie. Coś się stało ?

J: W sumie chodzi o to, że wiem o tobie i Grześku ? Pojechałaś z nim wczoraj do niego ?

W: Tak i to było chyba najgorsze co zrobiłam.

J: Nie rozumiem, wytłumacz mi to.

W: Zaprosił mnie do siebie i wyznał miłość, ale ja tego nie odwzajemniam i mu to powiedziałam. A on na mnie napierał, żebyśmy spróbowali, żebyśmy dali sobie szansę, ale ja po prostu wyszłam i tak to się skończyło.

J: Masakra, współczuję ci.

W: A skąd o tym wiesz ?

J: Widziałam wczoraj :)

W: Aha rozumiem.


Popisałam sms'y z Jolą i poszłam się ogarnąć. W sumie z nią mam najlepsze i najbliższe kontakty.

K:Hej Wiki, możemy porozmawiać ?

W: No hej. A gdzie Ewa ?

K: Pojechała do szpitala ?

W: Do szpitala, dlaczego ?

K: Przyszedłem aby ci wszystko wyjaśnić. Należy ci się to.

W: No okej, siadaj i tłumacz.

K: Rodzice wcale nie są u ciotki. To prawda, że ciotka zachorowała i byli w drodze do niej, ale tam nie dotarli.

W: Słucham ? Gdzie oni teraz są ?

K: Mieli wypadek samochodowy.

W: Dlaczego mi nie powiedziałeś ?

K: Nie chciałem cię martwić. Bałem się jak zareagujesz.

W: Wiesz co, nie sądziłam, że to kiedyś powiem. Jesteś idiotom i dupkiem. Co z nimi ?

K: Przepraszam cię.

W: Na twoje przeprosiny to już za późno. Odpowiedz mi w końcu, co z nimi ?

K: Są w śpiączce. Mamie już dwa razy zatrzymywało się serce, a tacie trzy, ale ich uratowali. Ich stan jak na razie jest stabilny. Ewa tam teraz jest. Ale nie wpuszczają na sale. Pojechała podpisać tylko jakieś kartki i za niedługo wróci.

W: Kiedy będę mogła się z nimi zobaczyć ?

K: Nie wiem Wiktorio. Przepraszam jeszcze raz, że ci nie powiedziałem.

W; Wyjdź ! Muszę to wszystko na spokojnie przemyśleć !

K: Ale Wiki, nie rób nic głupiego !

W: Wyjdź po prostu !


I tak o to zamknęłam za nim drzwi, poszłam na górę. Położyłam się na łóżko i zaczęłam płakać. Tak bardzo, że nie mogłam się powstrzymać...


Wiem, że dzisiaj nie za długi rozdział. Sorki, ale tak jakoś wyszło.

Czekam na wasze komentarze i gwiazdki !

Pamiętajcie,że KOM bardzo mnie motywują do pisania.

Pozdrawiam cieplutko :)

PS podoba wam się nowa okładka ?


"Mój Brat Kamil Stoch"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz