19.Znowu ty

273 14 3
                                    

Nieznany: Hej, księżniczko :)
Ja: Znowu ty.
Nieznany: Tak, to ja. Co u ciebie ?
Ja: Nie twój interes.
Nieznany: Moja tygrysica 🐯
Ja: Weź się odwal !!!
Nieznany: Skarbie, co tak ostro ?
Ja: Nie mam czasu, pa.
Nieznany: No tak, przecież za niedługo będziesz robić rozgrzewkę.
Ja: Skąd ty to...
Nieznany: Skąd ja to wiem ? Księżniczko, ja wiem wszystko.
Ja: Po co do mnie piszesz ? Co ja ci takiego zrobiłam ?

I właśnie w tym momencie popłynęła mi łza po policzku.
Szybko ją otarłam i zmieniłam nazwę, zamiast nieznajomy na stalker.

Stalker: Kochanie, nic nie zrobiłaś. Poprostu mi się podobasz i mnie kręcisz.
Ja: Jesteś skoczkiem ? Znam Cię ?
Stalker: Dwa razy tak. Ale raczej się nie spodziewasz kim jestem. Muszę lecieć kotku, odezwę się później. Pa 😘😘😘

Nic więcej nie odpisałam. Znam go i jest skoczkiem narciarskim. Więcej się nie zastanawiałam tylko poszłam na trening.
Po treningu tak jak zwykle, poszłam do pokoju. Umyłam się i przebrałam w nowe ciuchy.

Po kilku minutach przyszły do mnie Marcelina Hula, Ewa i Aga, dziewczyna Maćka Kota.

W: Hejka dziewczyny, co tu robicie?
A: Słyszałyśmy od twojego brata, że masz talent do robienia paznokci.
W: Nie nazwę tego talentem, ale to prawda robię je i uwielbiam się tym zajmować. Taka druga pasja.
E: No to świetnie się składa, bo chciałybyśmy abyś nam zrobiła ?
W: Ja ?
M: No tak. Prosimy :)
W: Spoko zrobię wam. Macie szczęście, że mam wszystkie potrzebne rzeczy ze sobą. To ja to wszystko przygotuję i możecie przyjść za 10 minut, albo tu poczekać.
A: Poczekamy.

Nagle do mojego pokoju wparowali chłopaki. Karl, Stephan, Andi, Markus i Richard.

R: Hejo Wiki, co porabiasz ?
W: Hejo chłopaki. Siedzę z Ewą, Agą  i Cysią.
A: Ojej. Sorki dziewczyny, nie zauważyliśmy was.
M: Spoko.
W: To co chcieliście ?
S: Chcieliśmy się spytać co u cb i tak po prostu pogadać.
W: Mhm. Rozumiem...
E: Sorki chłopaki, ale Wiki jest już zajęta przez nas. Będzie robiła nam paznokcie !
K: O to super ! My już nie przeszkadzamy, pa.
W: Ok. Papa.

Z każdą z dziewczyn zeszło mi około dwie godziny, a łącznie 6 godzin. Nie mogły się zdecydować. Aż w końcu powiedziałam, że zrobię im niespodziankę.
Efekt końcowy bardzo im się spodobał.

E: Wow ! Wiki, dzięki. Jest super.
A: Jesteś najlepsza, a te paznokcie zniewalające.
M: Świetnie, bardzo ci dziękujemy. Ile płacimy ?
W: Nie ma za co. A pieniędzy nie przyjmuje.
E: Jak to ? Te paznokcie są świetne.
W: Na koszt mojej firmy której nie mam. Heh.

Cysia:

Cysia:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ewa:

Aga:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Aga:

Aga:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
"Mój Brat Kamil Stoch"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz