Nie mogę.....

181 16 19
                                    

Kiedy zanieśli Foxy ' ego do gabinetu Bonnie kazał wszystkim wyjść oprócz Mangle . Chica postanowiła podsluchiwać. 
- Mangle , uda mi się go  przeprogramowac , ale nie wiem czy on będzie ciebie miał za sympatię ...
- Ale dlaczego ?-zapytała smutna a za razem przerażona Mangle .
- Ponieważ Foxy miał wprogramowaną Chice jako dziewczynę .
- To dlaczego się wemnie kochał ? 
- Miłość jest silniejsza niż jakieś programowania . On się w tobie zakochał ,  rozumiesz ,  nie wiem czy uda mi się to przywrócić ...
-Bonnie ,  proszę postaraj się....
Kiedy Mangle wychodziła  z gabinetu Chica uciekła . Ukryła  się . Po tym co usłyszała chciała poprosić Bonnie'ego o przeprogramowienie Foxy 'ego . Kiedy Mangle odeszła Chica weszła do gabinetu .
- Cześć Bonnie ...
- Cześć .
- Bonnie, mam do ciebie prośbę...
- Słucham ...
- Proszę , przeprogramuj Foxy'ego ,  abym ja była jego sympatią .
- Nie mogę .....
- Dlaczego? 
- Ach... Chica ,  każdy robot stworzony przez Freddy'ego miał sympatię ...
- Nooo
- No tak ,  wytłumaczę ci to - powiedział smutno królik - Foxy x Chica ,  Mangle x Foxy ,  a ja z tobą ...
- Co ???
- Tak ....
Wtedy Bonnie podszedł do Chici .
- Chica ,  ja cie kocham i zrobiłbym dla ciebie wszystko  ... wiem , że ty nie odczuwasz tego samego , ale zrozum ...
Chica zaniemowiła . Nie spowiedzała się tego . Nie wiedziała co zrobić . Czy być egoista czy zmienić swoje życie ? 

My Pirate, Foxy... [FoxyXMangle]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz