- Ach , kiedy zobaczyłam , że ty jesteś z Foxyim chciało mi się płakać . - ciągnęła Mangle - poszłam na śmietnisko . Tam spotkałam Springtrapa . Został moim przyjacielem i obiecał mi pomóc . Teraz rozumiem że popełniłam błąd .
- Nie martw się ...
Wtedy Chica przytuliła Mangle .
- Dzięki , może uda mi się to naprawić ...
- Nie tylko ty popełniłaś kiedyś błędy .
- A jaki ty popełniłaś ?
- Wiesz dlaczego Foxy ze mną zerwał ?
- Nie ...
- Achacha .... to śmieszna historia , wiesz ? Byłam z Bonniem w jego gabinecie . Kiedy wychodziliśmy Bonnie mnie przytulił . Foxy to zauważył . Myślał że go zdradziła wiec ze mną zerwał . Śmieszne , nie ?
- No tak ....
Chica postanowiła Mangle zniechęcić .
- Nie wolno kiedy jesteś z Foxyim się wychylać i na innych patrzeć. Trzeba się trzymać jego zasad , wiesz ?
Mangle zaniemówiła . Nie taki był Foxy , nie takiego go znała . Nie chciała wierzyć Chice .
- Nieprawda !!!!!!!
- Prawda, prawda ...
Mangle wybiegła z sali . Chica się śmiała . Lisiczka pobiegła do gabinetu Bonniego . Zdziwiony królik ją wpuścił a ona pobiegła do Foxy ' ego .
- Foxy , proszę , nie okarz się takim potworem jakim mówiła Chica , proszę ....
CZYTASZ
My Pirate, Foxy... [FoxyXMangle]
FanfictionFoxy to lis zamieszkujący Pizzerie Fazbears Pizza . Zakochał się w pewnej lisiczce o imieniu Mangle . Staną im na drodze do szczęścia niestety przeszkody, zazdrosna miłość , ucierpienie.... Czy odnajdą upragnione szczęście ?