To nie ja !

304 20 0
                                    

Chica nagle krzyknęła :
- To naprawdę nie ja , poza tym chyba umiem patrzeć na to co dookoła mnie się dzieje !
- Właśnie mam wątpliwości ! - odpowiedział ze złością Foxy .
- Dobra ,  wyjdzie stąd ,  nie chcę hałasu ,  cały czas próbuję ją uratować, a wy mi szans nie dajecie ! - krzyknął Bonnie ,  po czym wypchał ich z sali. Kiedy ich wypychal za drzwi Foxy krzyknął :
- Ty idiotko   ,  ona tam umiera ,  a ty..ach
- To nie ja ,  co się mnie tak uczepiłeś  ,  przecież Bonnie ci powiedział...
- I co mnie to obchodzi !
- A to pióro ,  nie wiem skąd się tam wzięło .
- Achrrr... nie wybaczę ci ,  za to .
- Ale zrozum ...
Foxy wtedy wszedł do gabinetu ,  a tam zobaczył przytomną Mangle.
- Cześć Foxy ,  wiem wyglądam okropnie ...
- Nie ,  nieprawda
Wtedy podszedł do niej i przytulił .
- Jak ty się czujesz ? - zapytał Foxy .
- Okropnie ,  ale fajnie ,  że  ty tu jesteś .
- A kto ci to zrobił ?
- Nie wiem ...
- Nie wiesz ,  czy nie chcesz powiedzieć ?

My Pirate, Foxy... [FoxyXMangle]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz