TaeTae: typie
TaeTae: rly poszliście do tego klubu?
Kookie: Zaraz wychodze z domu zjebie
TaeTae: szaleni jesteście
TaeTae: Kurwa szlajać się będą po jakiś klubikach
TaeTae: tylko żebyś jakąś dziwke nie przeruchał
po drodze króliku na sterydach.
Kookie: dobrze, chłopaka se jakiegoś ogranę c nie
TaeTae: Gej pierdolony, mały płód co się po nocach puszcza
Kookie: jak to się mówi, raz dziewczyna, raz chłopaczek żeby życie miało smaczek c nie
TaeTae: Spierdolony jakiś jesteś
Kookie: odzywa się pizda bez rzycia
Kookie: tylko przed kompem siedzisz przygywie
TaeTae: zamknij ryj nie domyty kamieniu
TaeTae: idź szukać swojej maka paki na tej impezie płodzie
Kookie: ty i tak nikogo nie znajdziesz
TaeTae: a żebyś się nie zdziwił ;) sam dzisiaj idę na randkę ;)
Kookie: jest 19?
TaeTae: idziemy do kina?
Kookie: udław sie tam popcornem
TaeTae: ty jakimś chujem
Kookie: pizdo kleszcz
TaeTae: męska dziwka
Kookie: pedał
TaeTae: ty też nim jesteś zjebie
Kookie: ...
TaeTae: nie tylko ty na tym świecie jesteś bi
Kookie: ale za to jestem jedyny w swoim rodzaju
TaeTae: tu ci przyznam racje
TaeTae: jeszcze tak bardzo spierdolonej osoby na tej ziemi nie spotkałem
Kookie: tak brzydkiej jak ty też się nie znajdzie
TaeTae: sam mi wcześniej mówiłeś że jestem ,,piękny'' ;)
Kookie: spierdalaj.
TaeTae: ;)
CZYTASZ
Overwatch // k.th x j.jk
FanfictionKiedy Taehyung nie umie przegrywać i napastuje Jungkooka, który zawszę zwycięża wszystko. Osobne parringi: Sope, namjin top!jk, przekleństwa, śmieszki heheszki, gry, dużo bezsensownych rzeczy PS. Błędy ort i intr są pisane specjalnie, ogólnie to ws...