Overwatch // k.th x j.jk

<44>

tae: kookie? jesteś może?

kookie: tia

tae: o fajnie, co teraz masz?

kookie: leżenie na kanapie

tae: nie masz szkoły..?

kookie: mam ostatnio wole cały czas bo wszyscy nauczyciele 

wyjeżdżają na jakieś wycieczki lub chorują, w końcu wiesz Grudzień to zimno

tae: świetne tłumaczenie xD aczkolwiek czaje, ja mam teraz zastępstwo,

 a cały czas mi chodzi po głowie jedna rzecz od rana

kookie: o mnie?

tae: ta, dlaczego wczoraj wydawałeś się być smutny jak poszedłem się na jeść?

kookie: a bo ty nie wiesz... eh...

tae: coś się stało kook?

kookie: ta... usunęli mi dwie postacie w elsie... a one były wymaksowane... i mam żałobę.. 

tae: o nie.. jezu stary, współczuje ;/

kookie: zapalmy znicza dla PannySpierdoliny i Kasaka [*]

tae: [*]

tae: myślisz że dasz rade?

kookie: nabić znowu te postacie? jasne że tak, ja nie dam rady? 

kookie: ale to troszkę zajmie wiesz oco chodzi... szkoda mi tego 

tae: kook. będę z tobą. pomogę ci je wylvlować.

kookie: czekaj. co?!

kookie: nie wierze 

tae: oczywiście za małą opłatę ale still 

kookie: wiedziałem. od początku mi coś tu śmierdziało...

tae: xD no nic, co ty powiesz na nowe ubranka do Adda?

kookie: poka jakie

tae: pokaże ci w grze, chodź nabijemy choć 2 klase

kookie: a niech ci będzie

tae: jaki ty uległy, to mi się podoba ;*

kookie: co to za inside jokes?

tae: takie inside jak ja chciałbym być w Bogumie

kookie: fuj. pedał.

tae: ty tez nim jesteś

kookie: spierdalaj. nie gram z tb.

tae: e no :<