Obudziłam się leżąc głową na torsie Sugi. Tak słodko spał. Miałam z nim dzisiaj zacząć obmyślać nad teledyskiem. Spojrzałam na wyświetlacz telefonu i się przeraziłam. Zerknełam jeszcze raz i zamrugałam,12:00 mamy być w wytwórni o 12:30.
- Suga wstawaj już 12- chłopak zerwał się złóżka i na odchodne krzyknął, że zachwile na dole się widzimy. Weszłam do garderoby i ubrałam na siebie dresy i krop top w kolorze czarnym. Spiełam jeszcze włosy w wysokiego kucyka i wyszłam wraz z Sugą z domu. Droga mineła nam w ciszy i uciekaniu przed fankami, w taki sposób spóźniliśmy się 5 minut.
- Ile można na was czekać- krzyczał wujek, znaczy się menager.
- Uciekaliśmy przed fanami- powiedziałam. Wujek tylko westchnął. Piosenka, którą napisał Suga była o miłości, a bardziej jej braku. Opowiadała o tym, że czeka nad tą jedyną. Miałam śpiewać tekst jako właśnie ta jego jedyna i także miałam go szukać. Na koniec om mieliśmy się znaleźć razem w tłumie, trzymając się za ręce i takie tam.
- Wiem wy mieliście myśleć nad teledyskiem, ale już go obymśliłem z chłopakami, więc tak zatrudnimy do tej piosenki z 15 innych dziewczyn i chłopców. Aurelia będziesz zawsze blisko Sugi, ale on cię nie będzie zauważał. To samo się tyczy ciebie Yoongi. Odnajdziecie się w tłumie będziecie biec w swoją stronę i staniecie się jednością, a na koniec będziecie udawać, że się całujecie. No to zaczynamy mamy dużo pracy, choreografia, muzyka raz, raz .- powiedział. Jeszcze raz przeanalizowałam przedostanie zdanie i spojrzałam na Suge. On też stał zszokowany. Podeszłam do niego i pociągnełam go za ręke w strone sali gdzie będziemy ćwiczyć naszą choreografię. W sumie łatwy taniec, ale będe musiała uderzyć Sugę w twarz, a potem klękać za nim tak żeby mnie nie zauważył. Będe taką jego o wiem będe jego wytworem wyobraźni. Nadszedł czas uderzenia go w twarz, zastanawiałam się czy uderzyć go tak naprawdę czy tylko udawać. Gdy moja ręka spotkała się z jego twarzą przytrzymał ją na niej, a potem zakołysał i gwałtownie się odwrócił. Ja momentalnie wylądowałam klęcząc z głową w dół. Wiecie tak żeby mnie nie widział bo patrzył przed siebie.
- To było dobre- zagwizdał wujek- tak zrobicie, a teraz jeszcze scena z placem i możecie wracać do domu.- powiedział i ruchem ręki kazał nam kontynuować. Biegłam w miejscu, a na przeciwko mnie Suga. Na głośne teraz wpadłam w ramiona Sugi, on mnie przytulił i cmoknął w policzek.
- Wiecie, że to ma być inny pocałunek- mówił mój wujek, a my wychidziliśmy już z sali- Ej dokąd, wracac tu- spojrzałam na niego i mu pomachałam.
-Umieram- jęknełam- Suga ponieś mnie- spojrzałam na chłopaka. On tylko się zaśmiał i podniósł mnie w stylu panny młodej i niósł mnie aż do domu. Gdy zdjeliśmy buty. Złapałan Suge za ręke i położyliśmy się razem na kanapie. Po chwili zasneliśmy.~~~~~~~~~~~~~~
Zapraszam do freus_wiktoria teatea1995
CZYTASZ
A jednak się spełniają || Bts
Fanfic17 letnia dziewczyna, która nie miała łatwego życia dostaje drugą szanse od losu czy ją wykorzysta. Tego dowiecie się czytając to opowiadanie. To moje pierwsze opowiadanie mam nadzieje, że się spodoba.? #92- marzenie 28.12.2018 #63- marzenie 04...