🌸11🌸

95 17 2
                                    

Obudziłam się leżąc głową na torsie Sugi. Tak słodko spał. Miałam z nim dzisiaj zacząć obmyślać nad teledyskiem. Spojrzałam na wyświetlacz telefonu i się przeraziłam. Zerknełam jeszcze raz  i zamrugałam,12:00 mamy być w wytwórni o 12:30.
- Suga wstawaj już 12- chłopak zerwał się złóżka i na odchodne  krzyknął, że zachwile na dole się widzimy. Weszłam do garderoby i ubrałam na siebie dresy i krop top w kolorze czarnym. Spiełam jeszcze włosy w wysokiego kucyka i wyszłam wraz z Sugą z domu. Droga mineła nam w ciszy i uciekaniu przed fankami, w taki sposób spóźniliśmy się 5 minut.
- Ile można na was czekać- krzyczał wujek, znaczy się menager.
- Uciekaliśmy przed fanami- powiedziałam. Wujek tylko westchnął. Piosenka, którą napisał Suga była o miłości, a bardziej jej braku. Opowiadała o tym, że czeka nad tą jedyną. Miałam śpiewać tekst jako właśnie ta jego jedyna i także miałam go szukać. Na koniec om mieliśmy się znaleźć razem w tłumie, trzymając się za ręce i takie tam.
- Wiem wy mieliście myśleć nad teledyskiem, ale już go obymśliłem z chłopakami, więc tak zatrudnimy do tej piosenki z 15 innych dziewczyn i chłopców. Aurelia będziesz zawsze blisko Sugi, ale on cię nie będzie zauważał. To samo się tyczy ciebie Yoongi. Odnajdziecie się w tłumie będziecie biec w swoją stronę i staniecie się jednością, a na koniec będziecie udawać, że się całujecie. No to zaczynamy mamy dużo pracy, choreografia, muzyka raz, raz .- powiedział. Jeszcze raz przeanalizowałam przedostanie zdanie i spojrzałam na Suge. On też stał zszokowany. Podeszłam do niego i pociągnełam go za ręke w strone sali gdzie będziemy ćwiczyć naszą choreografię. W sumie łatwy taniec, ale będe musiała uderzyć Sugę w twarz, a potem klękać za nim tak żeby mnie nie zauważył. Będe taką jego o wiem będe jego wytworem wyobraźni. Nadszedł czas uderzenia go w twarz, zastanawiałam się czy uderzyć go tak naprawdę czy tylko udawać. Gdy moja ręka spotkała się z jego twarzą przytrzymał ją na niej, a potem zakołysał i gwałtownie się odwrócił. Ja momentalnie wylądowałam klęcząc z głową w dół. Wiecie tak żeby mnie nie widział bo patrzył przed siebie.
- To było dobre- zagwizdał wujek- tak zrobicie, a teraz  jeszcze scena z placem i możecie wracać do domu.- powiedział i ruchem ręki kazał nam kontynuować. Biegłam w miejscu, a na przeciwko mnie Suga. Na głośne teraz wpadłam w ramiona Sugi, on mnie przytulił i cmoknął w policzek.
- Wiecie, że to ma być inny pocałunek- mówił mój wujek, a my wychidziliśmy już z sali- Ej dokąd, wracac tu- spojrzałam na niego i mu pomachałam.
-Umieram- jęknełam- Suga ponieś mnie- spojrzałam na chłopaka. On tylko się zaśmiał i podniósł mnie w stylu panny młodej i niósł mnie aż do domu. Gdy zdjeliśmy buty. Złapałan Suge za ręke i położyliśmy się razem na kanapie. Po chwili zasneliśmy.

~~~~~~~~~~~~~~
Zapraszam do freus_wiktoria teatea1995

A jednak się spełniają || BtsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz