-Halo?
~Hyung? Wszystko dobrze?
-Yhm, tak tylko... Eh, jeongin jest 3 w nocy.
~Boże... Znowu zapomniałem, że u ciebie jest inny czas. Obudziłem cię.
-Nie szkodzi i tak zasnąłem jakąś godzinę temu.
~... Przepraszam, że znowu dzwonię w nocy.
-Nie szkodzi. Chętnie z tobą porozmawiam tylko muszę się trochę wybudzić. Więc...Stało się coś poważnego skoro dzwonisz nad ranem.
~Ehhmm... Nie mogłem spać, a ty mi zawsze pomagałeś jak nie mogłem, no i zadzwoniłem jakoś tak...
-No i dobrze zrobiłeś. Są rodzice czy wyszedłeś na balkon?
~Nie ma ich, ale wyszedłem. Wiesz ciepło dzisiaj jest i gwiazdy widać.
-Nie dziwię się. Widzę niebo przez okno. Jest pięknie. Chodziaż w mieście niewiele widać.
~Niestety...
-Przyjedź kiedyś do mnie. Pojedziemy do moich dziadków, na wieś. Tam to dopiero widać gwiazdy.
~Oj wiem. Pamiętam jak przyjechałem rok temu. To były najlepsze wakacje w moim życiu.
-Moje też. Skarbie... Powinieneś się położyć.
~Chyba nie zasnę już.
-Jesteś śpiący, słyszę. No i uwielbiasz spać.
~Bardziej od spania uwielbiam ciebie. Opowiedz mi jak jest na studiach.
-Eh, na serio chcesz o tym słuchać? To nudny temat.
~Nie. Dla mnie nie. Lubię jak opowiadasz mi o komponowaniu i w ogóle.
-Eh... No więc... Dzisiaj mieliśmy historie muzyki, stworzyliśmy prowizoryczne instrumenty... A i jeszcze jest konkurs.
~Weźmiesz w nim udział, prawda?
-Nie wiem. Temat jest trochę taki...jakby skomplikowany.
~Czyli się poddajesz? No nie wierzę. Bang chan uważa, że nie da sobie rady!
-Ej jeongin, nie powiedziałem, że nie wezmę udziału. Po prostu zakomponowanie piosenki i wystąpienie z nią w międzyplacówkomym konkursie to duże wyzwanie i do tego pracochłonne.
~Chris, kogo ty oszukujesz? Ty jesteś w stanie napisać teksty do trzech piosenek w ciągu jednego popołudnia i skomponować do nich muzykę w jedną noc. Jaki jest temat?
-miłość.
~aha... I co zamierzasz zrobić?
-Nigdy o tym nie pisałem.
~aaaa...
-dzidzia idzie spać?
~Ej, jaka dzidzia?! Jestem prawie dorosły!
-Haha. Uwielbiam cię, yang.
CZYTASZ
Starry Night | Jeongchan
Fanfiction"lights around us" Jedyne czego chce chan to to, aby jeongin był szczęśliwy, a rozłąka sprawia, że młodszy rozumie jego intencje.