12.

1.3K 160 42
                                    

-Zanim coś powiesz to daj mi coś wytłumaczyć.

-Owszem, jestem zapracowany, połowę czasu wolnego spędzam na komponowaniu, muszę jeszcze wypełnić jakieś papiery na uczelni. Nadal pracuje dla wytwórni bo musze jakoś zarabiać.

-Nie jestem na ciebie zły, tylko zmęczony.

-Odsłuchałem twoją wiadomość, ale nie miałem siły oddzwonić. Przepraszam.

-Koniec.

~rozumiem.

-Jeonginiee, ja też za tobą tęsknię.

-Postaram się dzwonić.

~Nie. Masz tam teraz taki sajgon, że lepiej żebyś zajął sie sobą.

-Ale...

~Myślałem, że  to moja wina bo pewnie jestem cholernie męczący i...

-Nie przeklinaj.

~Sorki. Chodzi mi o to...

-Jeongin.

~Tak?

-Potrzebuje cię.

~Ja ciebie też.

-Jak w szkole?

~Chan!

-Co?

~Nie po to dzwonie, żeby rozmawiać o tym.

-Niby dlaczego?

~Nie chcę rozmawiać o moich problemach gdy nie ma cie obok, to jest stresujące! Wolałbym żebyś przy mnie był, ale nie zmuszę cie do powrotu, chociaż tylko tego chcę!

-Oh...

~Nic nie powiesz?

-Jeongin.

~co?

-Muszę kończyć.

~Jasne.

-Przepraszam.

~Nie przepraszaj mnie tylko przyjedź, przytul mnie i pocałuj.

-Jeongin.

~co?

-Zakochałem się.

~... To super, hyung...

-Nie teraz. Już dawno to zrobiłem.

~To chyba dobrze. Powodzenia, hyung.

-Jeon...

~pa, hyung.

Starry Night | JeongchanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz