Marysia
Obudziłam się lecz nie poczułam Obecności Mojego Adasia....Wstałam i poszłam do kuchni.....Nie było go....Nawet nie napisał Karteczki informacyjnej....Wkurzylam się....Bo Nie wiedziałam gdzie on jest.....Nagle zadzwonił telefon
Rozmowa telefoniczna
- Część - Paulina
- Część - Maria
- O Jezu co ty masz taki smutny ton - Paulina
- Adam gdzieś zniknal - Marysia
- Marysia, W przyrodzie nic Nie ginie...- Paulina
- No prawda o co chodzi
- Przyjdziiesz do mnie....Agatki Nie ma bo poszła z przyjaciolkami.....Kuba na wezwaniu....Ewka też będzie....Ale poczekaj....Może Adam poszedł Pomoc Ewie w Remoncie - Paulina
- Ta w remoncie ciekawe co z nią robił....Ja jestesm w ciazy i nie mogę....To obraca inne - Marysia
- Marysia przestań....Przyjdziesz....Po 17 U mnie - Paulina
- Okej będę.....Ale wiesz Nie będę mogła pic bo.....- Maria
- Okej pa - Paulina
- Pa - Maria
Koniec rozmowy telefonicznej
Mieszkanie Ewy
- Haha....Mateusz masz na czole farbę - Adam
- Jeju Adam idz sie umyj - Ewa
- Okej - Poszedłem się umyć.Po czym pożegnalne się z Ewa i Mateuszem i Poszedłem do mieszkania
Dom Stasiaka
- Część kochanie - Chciałem dac buziaka Marysi lecz ona się odsunela
- Część
- Marysia o co chodzi
- Przesuń się....Idę gdzieś...- Chciałam przejść Ale zablokował drogę
- Gdzie?
- Ty mi się nie spowiadasz
- Marysia Byłem U Ewy
- To wiem....Ale co tam robiłeś
- Pomagalem Ewie w....
- W zajsciu w ciaze.....Ty myślisz że ja nie wiem co robiłeś u Ewy
- Marysia przestań!! Pomagalem jej w remoncie
- A czemu masz na sobie Kobiece perfumy
- Smierdzialem farba....To mnie popsikala.....Ale okazało sie to są Perfumy Ewy a nie Mateusza
- Pogadamy Jutro pa
257 Słów