Czy Dean skrzywdził Matta -6

778 22 0
                                    


Mimo tego że napisałam wiadomość trochę później niż Matt, to ja dostałam pierwsza odpowiedź:

-Nie cały czas, dopóki nie zrozumiesz ~ i łagodnie uśmiechnięta minka

A potem odpowiedź dostał Matt:

-Zakład ?!

Miałam tego dość, wyłączyłam telefon i poszłam do akademiku i nawet nie popatrzałam na Matta. Ale on chyba poszedł za mną ... Gdy byłam już w pokoju, usiadłam na łóżko a Matt obok mnie. Również wyłączył telefon i położyłam się na jego ramieniu.

***

Gdy wstałam zobaczyłam że Matta nie ma w pokoju, gdy wstałam na stoliku byłą bała karteczka a na niej napis:

-Tego też nie wolno robić ! Dean

Włączyłam telefon i zadzwoniłam do Matt ale on miał wyłączony telefon, poczułam jak serce mi wali coraz mocniej czy Dean mu coś zrobił! Zaczęłam pisać wiadomość do Deana.

-Co zrobiłeś Mattowi ?!

-To na co zasługiwał ! ~ gdy to zobaczyłam myślałam że dostane zawału

-Proszę, nie rób mu nic złego !

-Chyba za późno wstałaś !

Upadłam na podłogę, łzy leciały mi po policzkach strumieniami ale moją uwagę przykuła kolejna wiadomość:

-Nie załamuj się, aż tak nie cierpiał !

Łzy leciały mi coraz bardziej że prawie nie usłyszałam że ktoś wchodzi do mieszkania.

-Co się stało ?! ~ powiedział głos podobny do Matta

Spojrzałam na twarz Matt, wstałam i mocno go przytuliłam:

-Myślałam że nie żyjesz ! Tak się bałam !

-Dlaczego ?!

Odsunęłam się od niego i pokazałam mu wiadomości od Deana. Matt gdy przeczytał spojrzał na mnie i mnie przytulił:

-Nic mi nie jest, przepraszam !

-To ..., a gdzie ty właściwie byłeś ?!

-Musiałem załatwić pewną sprawę ~ powiedział zawstydzony

-Matt ! Jaką sprawę ?!

-No... ja... musiałem... musiałem... coś zrobić ! ~ ostatnie dwa wyraz powiedział bardzo szybko

Nagle znów dostałam wiadomość od Deana:

-Chcesz wiedzieć co zrobił ?

-Po tym co zrobiłeś już ci nie wierzę !

-Ale to może mnie zrehabilitować, mam dowód i bardzo Cię przepraszam to było głupie i egoistyczne ~ i płacząca minka

-Jaki dowód ?

- ( zdjęcie )

Obróciłam się do Matta i spiorunowałam go wzrokiem.

-Matt ! Jak mogłeś ?

-Co ? ~ spojrzał na mnie niewinnie

Pokazałam mu zdjęcie od nieznajomego, była tam Carolina ociekająca sokiem pomidorowym o obok niej Matt z butelką w ręku i z „bananem'' na twarzy.

-Ja po prostu ... ~ przerwałam mu

-zemściłeś się ! ~ powiedziałam bardzo głośno

-Przepraszam ale ona mnie wkurza ! ~ powiedział z smutną minką

-Nie tylko Ciebie ale wybaczę Ci ale musisz mi dać słowo że następnym razem powiesz mi co chcesz jej zrobić ?!

-Dobrze i dziękuję

***

Pogadałam jeszcze o czymś z Mattem i wyszedł, ja przebrałam się w piżamę i weszłam pod koc było mi przyjemnie ciepło ale dostałam wiadomość i spodziewałam się kto do mnie pisał. Miałam rację to Dean ale nie pisał do mnie lecz wysłał screen, konwersacji z Mattem:

-Jesteś wstrętny kabel ! I egoista !

-Egoista ?!

-Mówiłeś że kochasz Eden !

-No bo ją kocham !

-To czemu jej nie obrobiłeś ?!

-Bo ona tego nie chciała, jest bardzo dobra a poza tym kto był bliżej niej ja czy ty ?

-Nienawidzę Cię !

PorwanaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz