Padnij!

2.2K 31 5
                                    

Natalia padnij-krzyknął Kuba gdy
  kątem oka zobaczył czerwoną
  kropke na plecach Natalii.
  Natalia odwruciła się w stronę Kuby 
  niewiedząc o co chodzi.Nie
  zdążyła się odezwać gdy padła na
  ziemie.
Natalia! Natalia!-krzyczał Kuba ,który
rzucił się na ratunek partnerce Natalia obuć się-mówił mężczyzna
załamującym się głosem przez łzy.
Po chwili nadzieji w to, że Natalia się
ocknie zaczął ją reanimować.
Po dziesięciu minutach przyjechało pogotowi.Do tego czasu Jakub z zaciśniętymi zębamy walczył o życie partnerki.

Szpital:
Tracimy ją!Szybko na sale
operacyjną!-krzyczała lekarka
patrzącz na pacjentke.
Natalia prosze cie obudź się-mówił
Kuba ze łzami w oczach trzymając
Natalie za rękę.
Przykro mi nie może pan tam wejść- 
powiedziała lekarka patrząc z
rospaczą na mężczyzne.
Po zamknięciu drzwi przez kobie
Jakub jeszcze chwile wpatrywał się w
szybe gdy milczenie przerwał telefon.
Kuba spojrzał na wyświetlacz
telefonu Natali gdzie zobaczył
połączenie od Wojtka jednak
zignorował je.
Po 3 godzinach operacji z sali wyszła lekarka.
Co z Natalią?-spytał Kuba szybko
wstając z krzesła.
Pani Natalia przeszła poważną operacje wszystko okaże sie po 24h od operacji.
Co ja moge jeszcze zrobić?-zapytał
mężczyzna
Pan i Pańscy koledzy możecie oddać krew,która pomoże pańskiej koleżance i innym pacjentom
Kuba lekko uśmiechnął się do lekarki
i spuścił głowę.
Uratował jej pań życie teraz jest pan za nią odpowiedzialny-powiedziała
kobie odwracając się na pięcie do
Kuby.
Kuba jeszcze raz spojrzał na kobietę
ze łzami w oczach.
Jakub miał już opuszczać szpital gdy
zadzwonił do niego telefon był to 
Żarski.
Halo!-odrzekł Kuba odbierając telefon
Cześć Kuba.Z Natalią wszystko w  porzątu bo nie moge się do niej dodzwonić?-zapytał Żarski
Tak wszystko w porzątu Natalia jest poprostu zajęta i nie wzieła ze sobą telefonu-szybko odpowiedział zdenerwowany mężczyzna
Napewno jest wszystko w porzątku?-zapytał jeszcze raz Wojtek.
Tak wszysto jest ok jak wruci powiem jej żeby oddzwoniła.Narazie.
Cześć-odpowiedział.
Roguz szybko opuścił teren szpitala i
wrucił na komęde.

   Na komędzie:
Wszyscy zebrali się w pokoju Kuby i
Natalia.
To była dobra akcja chodź ucierpiała Natalia-pochwalił pracowników szef.
Dziękujemy szefie-odpowiedzieli
pracownicy
Natali napewno wygrzebie się z tego to silna babka-powiedział donośnym
głosnem Olo patrząć na Kube i tym
samym kierując rozmowe do
wszystkich.
Napewno-powiedział Krycha.
Olgierd kiwając głową do Krystiana
zasygnalizował by wyszyli z pokoju. Zapraszam was wszystkich na kawę!-
  wykrzyczał Krystian otwierając
  dzrzwi dając możliwość do
  porozmawiania Olgierdowi z
  Roguzem.
Wiem ,że jest ci ciężko ja też straciłem kiedyś partnera ale Natalia to silna babka wyjdzie z tego.Jeszcze będziecie wspominać tą akcje i się z tego śmiać-
powiedział Olo próbując pocieszyć
Kube.
Obyś miał racje- odpowiedział Kuba wstając i wychodząc z pokoju.

Ps.Lusia_15












Nowe życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz