Chyba zwariowałeś

621 21 0
                                    

Para wspólnie zjadła śniadanie i miała rozpocząć kolejny dzień na urlopie.

To co dzisiaj też plaża?-zapytała kobieta.

Dzisaj to mam dla ciepie niespodziankę-odparł całując Natalię.

O nie!Znowu?-dodała zdziwiona.

Tak ale obiecuję,że będzie pani zadowolona-powiedział łapiąc kobietę za rękę i zaczął prowadzić w stronę wyjścia.

Po chwili para była przed hotelem.

Powiesz mi co to będzie?-dodpytywała Natalia.

Nie moge-wyjaśnił.

O bym zapomniał musisz założyć to na oczy-dodał wyciągając z kieszeni chustę.

Jesteś nie możliwy-odparła do nawiązującego jej oczy mężczyzny.

No wiem-odpowiedział zostawiając na jej ustach pocałunek.

Para zaczęła kierować się do miejsca docelowego.

Długo jeszcze?-zapytała.

No jeszcze kawałek-odparł trzynając kobietę za rękę.

Nogi mnie już bolą-dodała zatrzymując się.

To wskakuj na barana-powiedział kucając przed policjantką.

Chyba zwariowałeś-rzekła.

Nie marudz tylko wskakuj-odparł.

Kobieta nie pewnie weszła na ramiona Kuby.

Tylko mnie nie opuść-powiedziała z lekkim strachem.

O to się nie martw-uspokoił ukochaną.

Po krótkim spacerze partnerzy byli już na miejscu.

Już jesteśmy-powiedział Kuba zatrzymując się na piastrzystej plaży obok niewielkich skał.

Nareszcie-odparła kobieta zsuwając się z mężczyzny.

Mogę już ściągnąć chustę?-zapytała.

Jeszcze chwilę-odparł podprowadzając kobietę bliżej.

Już-dodał odsłaniając Natali oczy.

Boże jak tu pięknie!To ty to wszystko przygotowałeś?-zapytała nie dowierzając w to co widzi.

Ps.Lusia_15

Nowe życieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz