- Właściwie to nie wiem.- powiedziałam ściągając buty i kurtkę. Nie wiem gdzie mieszka ten psychol. Ugh. Mam go gdzieś jutro wychodzę z Abi a nie z nim. Poza tym gdy tu przyjdzie to Chris#H# go chyba zabije. Boję się teraz spać w swoim pokoju. Podeszłam do Luke'a.- Mogę spać z tobą? Proszeee.- spytałam się go robiąc błagalną minę. Szczerze mówiąc gdy się zgodzi to będę pierwszy raz z nim spała.
- Jasne.- gdy to powiedział przytuliłam się do niego mocno.
- Dlaczego mnie mnie nikt nie przytula?- spytał z udawanym wyrzutem Liam. Zaśmiałam się gdy podszedł do niego... Ekhem niemal rzucił się na Liam'a Sebastian ekhem. Liam odrzucił go od siebie a wszyscy się zaśmiali.- Chodziło mi o jakąś kobietę a nie mężczyzne - powiedział patrząc się na Else, Elizabeth, Scarlett i mnie. Scarlett i Elizabeth się do niego przytuliły a Liam miał tak zwanego banana na twarzy. Uśmiechnęłam się gdy Kosmo zaczął merdać ogonem patrząc na mnie słodkimi niebieskimi oczami.
- Czemu pies tu jest tak a propo?- spytał Chris#H#.
- Nie miałam wyboru i musiałam go wziąć. Chociaż dobrze że wtedy tamtędy przechodziłam bo nie wiadomo co by teraz z nim było.- odeszłam od Luka kierując się w stronę schodów.
- Dziewczyny będziemy musieli zrobić sobie babski wieczór.- powiedziała Elsa na co wszyskie się zgodziliśmy. Ja się uśmiechnęłam do Chris'a#E# który patrzył się na mnie z troską i szczęściem. Poczułam że ktoś mnie obserwuję. Spojrzałam się po wszystkich i gdy zobaczyłam kto się na mnie patrzył intensywnym wzrokiem spuściłam głowę.
- Dobra ludzie słuchajcie. Ja już idę spać i mam nadzieję ze wrócicie bezpiecznie do domu.- powiedział Liam oraz zaczął się ze wszystkimi żegnać przytulasem. Również ja to zrobiłam. Przytuliłam się do Chris'a#E# i poczułam charakterystyczne perfumy których używa przez kilka lat.
- Nie daj się mu zastraszać.- szepnął do mojego ucha drażniąc je swoim ciepłym oddechem.- Jesteś silna. Nie słuchaj się go i rób co chcesz wiesz przecież że zawsze możesz na mnie liczyć więc jak ten imbecyl ci coś zrobi to przyjdź z tym do mnie.- zaśmiałam się z jego słów. Wiedział jak sprawić by na mojej twarzy pojawił się uśmiech.- A teraz leć dać przytulasa Tom'owi bo został ostatni na twojej dzisiejszej liście przytulania.- uśmiechnęłam się do niego i spojrzałam na Tom'a. Rozmawiał z Chris'em#H# a po chwili uśmiechnął się szeroko i przytulił się do mojego brata. Gdy Chris#H# odszedł Tom odwrócił głowę w moją stronę oraz zaczął iść w moją stronę. Evans gdzieś odszedł. Odetchnęłam głęboko gdy znalazł się przy mnie.
- I ty mi chcesz powiedzieć że nie jesteś z Evans'em?- spytał rozbawiony. Uśmiechnęłam się do niego.
- No bo nie jestem. To jest mój przyjaciel.
- W takim razie okey. Pamiętasz o wtorku?- spytał.
- Jasne, jak mogłabym zapomnieć o wyjściu z takim kimś jak ty?- zaśmiałam się lecz zastanowiłam się nad sensem moich słów.- Znaczy wiesz jak mogłabym zapomnieć o wyjściu z takim atrakcyjnym i przemiłym mężczyzną jak ty?- poprawiłam się.
- No to w takim razie do zobaczenia we wtorek.- uśmiechnął się przytulając mnie do siebie. Przyznam się że jego perfumy są idealne. Lepsze od perfum Chrisa#E#. Oderwał się ode mnie, pocałował w policzek i odszedł by pożegnać się z Elsą. Poszłam do pokoju moich braci zauważając że Liam sobie słodki śpi w swoim łóżku. Luke'a jeszcze nie było. Poszłam szybko do swojego pokoju i nie patrząc co biorę wzięłam jakąś piżamę i wróciłam do pokoju braci. Weszłam do ich łazienki zamykając drzwi od niej. Rozebrałam się i weszłam pod przysznic puszczając ciepłą wodę. Oparłam się rękami o kafelki na ścianie. Jedną ręka dotknęłam policzka w miejsce w które Tom mnie pocałował. Moje oczy były zamknięte. Spędziłam tak z jakieś pięć minut. Wyszłam z pod prysznica. Wytarłam swoje ciało ręcznikiem i przebrałam się w piżamę która składała się z szarych dresów i czarnej koszulki. Oczywiście miałam ubrany sportowy stanik. Wychodząc z łazienki zauważyłam przez padające światło rozwalonego na całym łóżku Luke'a. Westchnięłam tylko uświadamiając sobie że będę musiała spać albo u mnie w pokoju albo na dole tam gdzie spał Thomas. Wybrałam opcję drugą. Nie widzi mi się spać w pokoju gdzie twój były może się dostać na różne sposby. Wyszłam z pokoju braci kierując się na dół. Poduszka o dziwo była wyciągnięta ale z kocem musiałam się trochę pomęczyć by go znaleźć. Gdy już wygodnie położyłam się na kanapie przyszły mi dwie wiadomości. Wyciągnęłam rękę po telefon odszukując go na stoliku. Uśmiechnęłam się na treść pierwszej wiadomości od Abi.
Abigail: Ejj, śpisz ty dobra istotko?
Ja: Nie umiem usnąć. A ty czemu nie śpisz ty zła istotko?
To prawda nie umiem usnąć dlatego że piękny zapach perfum Thomas'a wdziera mi się do nozdrzy a w pamięci pozostanie na zawsze.
No właśnie. Przyszła mi przed chwilą też wiadomość od Thomas'a.
Thomas'ek ogurasek: Śpisz ;)?
Ja: No wiesz miałam już zasypiać ale przyszła mi od ciebie wiadomość :)
I w tym momencie przyszła mi odpowiedź od Abi.
Abigail: Nie bardzo chce mi się spać :/
Ja: Abi, czy coś się stało?
Nie nadążam za odpisywaniem.
Thomas'ek ogurasek: W takim razie przepraszam. Może lepiej będzie jeśli pójdziemy razem spać
Ja: Ej, to był żart. Nie chcę mi się spać więc piszę z tobą i Abi.
Thomas'ek ogurasek: Aha. Śpisz sama w swoim pokoju lub gdzieś tam czy z kimś?
Ja: Sama, na kanapie. Miałam spać z Luke'iem ale rozwalił się na całym łóżku. Ale w sumie i tak dobrze że nie śpię z Luke'iem i Liam'em w jednym pokoju bo bym nie mogła spać przez ich chrapanie i wszystko nie pisałbym z tobą. Chyba
Thomas: Oo na kanapie :). Tej co ja wczoraj spałem?
Nim zdążyłam odpisać przyszła mi wiadomość od Abi.
Abi: Nie, nic się nie stało. Chociaż tak stało ale to jutro ci powiem na naszym spotkaniu ok?
Ja: Jasne :). Lepiej spróbuj zasnąć ja też spróbuje
Abi: Ok, Dobranoc :*
Weszłam w wiadomości od Thomas'a i mu odpisałam.
Ja: Dokładnie :). Ładny masz zapach perfum. I OMG razem spać?
Od razu gdy wysłałam tą wiadomość poczułam gorąc na policzkach.
Thomas'ek ogurasek: Hehe dziękuję :*. I tak razem spać
Thomas'ek ogurasek: W sensie nie razem w jednym łóżku tylko wiesz osobno w swoich domach 😅
Czy on właśnie wysłał mi buziaczka?
Ja: Czy ty mi wysłałeś buziaka?
Thomas'ek ogurasek: A co wolałabyś dostać buziaka na żywo ode mnie?
Ja: ...
Thomas'ek ogurasek: Żartuje sobie. Kim jest Abi?
Ja: Abigail to moja przyjaciółka z liceum
Ja: Dotarłeś bezpiecznie do domu?
Thomas'ek ogurasek: Jasne. Gdy do ciebie napisałem akurat weszłem do domu. Martwisz się o mnie?
Ja: ...
Ja: Nasze wiadomości zaczynają schodzić na złą drogę Thomas'ie ogurasie.
Thomas'ek ogurasek: Thomas'ie ogurasie? No wiesz ty co?
Ja: Mam cię tak zapisanego 😁
Thomas'ek ogurasek: Pff Foch. A tak naprawdę to idę spać pa :)
Odpisałam mu kładąc telefon i zasypiajac z uśmiechem na ustach.
CZYTASZ
Siostra Hemsworthów - Tom Hiddleston
FanficKatherine która ma 30 lat poznaję pewnego dnia przyjaciół swojego brata Chris'a Hemsworth'a. Ma jeszcze dwóch braci Liam'a i Luke'a. Katherine zna jedynie Chris'a Evans'a którego kocha i traktuje jak brata. Czy poznanie przyjaciół brata dobrze wpłyn...