Zaczynam pisać ten rozdział o 3:20 xdd prawdopodobnie wstawie go później
A! I najważniejsze to wróciłam z Bieszczadów ...żadne miśki mnie nie zjadły xD ani nic co ze sobą miałam ok! No to zaczynam rozdziałPerspektywa Toma
Nie lubię jak tak ze mną głupio gada... poszedłem lekko wkurzony do pokoju i zamknąłem za sobą drzwi
(Widzę że jest godzina 3:25 więc ide spać i rano dopisze)
(Ok jest 13 już pisze dalej xD)Była już 18:10
....ale cisza.... może sprawdzę co tam robi...u znowu zapomniałem o Ringo... mam nadzieję że ten idiota go nakarmił... zauważyłem że ogląda coś (na telewizorze) w salonie... przeszedłem cicho żeby nie zwrócił na mnie uwagi...hmm....chyba sie udało.... ok jestem w kuchni ...o! Ringo nakarmiony więc Edd mnie nie zabije wziąłem cole z lodówki .. ta cola ogólnie była Edda ale i tak wypije szedłem już do pokoju aż nagleTord: gdzie idziesz?
Tom: do pokoju....i nie idź za mną
Tord: ...i tak pójdęPoszedłem do swojego pokoju (tak nadal perspektywa Toma) a za jakieś 5 minut przyszedł Tord
(moge pisać bez przecinków? Nie chce mi sie xdd)
Ehh...no dobra pogadamy na chwile ...może nic mi się nie stanie ...xdTord: ....co robisz?
Tom: nicUsiadłem na łóżku i zacząłem sprawdzać powiadomienia na telefonie
Tord: wiesz... możemy gdzieś iść jak chcesz albo coś...
Tom: ...nie chce mi sie
Tord: ok.... to co?
Tom: nic
Tord: mhmm...
Tom: wyjdź mi stąd
Tord: czemu?
Tom: po prostu wyjdź!
Tord: ...czemu chcesz aż tak zniszczyć te relacje? Wiesz...liczyłem chociaż na przyjaźńChociaż na przyjaźń?....o co mu chodzi?!
Tord: być może źle to rozumiesz....albo wogule..co?
Tom: przestań!
Tord: ?
Tom: jedyne co jest źle to tylko ty! Po co tu wróciłeś?! To sensu nie ma! Pierwsze sie przyjaźnisz później rozwalasz wszystko a na samym końcu wracasz!!.....no....no i co? Ja tu źle rozumiem? Huh? Wiesz.... jedyne co tu nie pasuje to ty...ty wszytko robisz źle!
Tord: .... nawet to że cie kocham to źle?
Tom: .......c...co?Byłem....zszokowany....co...dlaczego Ja to zrobiłem?
Perspektywa Torda
Uciekłem do pokoju płaczem..... co.....c...co to miało być....?..... po co ja to mówiłem?.......po co wracałem?!....
Perspektywa Toma (tak wiem krótka była tamta perspektywa... ale jakoś mi spasowało żeby zmienić)
....nie.....nie! Nie mogę go tak zostawić... postanowiłem tam pójść...
Tom: *puka do drzwi* T-tord?
............(cisza)
Tom: *westchnął* Tord.... ja.... eh..... przepraszam...
Tord:...
Tom: jesteś tam? *łapie za klamke*
(Zamknięte)
Tom: .....
Tord: co to zmieni?
Tom: wszystko
Tord: ....nie
Tom: ...wpuść mnie
Tord: chciałeś być sam!
Tom: ... *szepcze: to nie tak...* *siada tyłem do drzwi* ....słuchaj....ja-
Tord: zamknij sie!!
Tom: ... :'/ przepraszam... *westchnął* to moja wina... ja...ja tak czasem jakoś......reaguje?.....Nie........znowu płacze
Tord: ....
Tom: ja ... kłamałem... z tym że... to nie prawda że nie chce byś wrócił.....ja tęskniłem za Tobą...
Tord: n-nap..rawde?
Tom: takPerspektywa Torda
Otworzyłem drzwi i zauważyłem Toma który siedział przed drzwiami
Tord: ... chcesz wejść?...
Tom:... t...takWpuściłem go do pokoju i zamknąłem drzwi... (ja lubię jak drzwi są zamknięte)
Usiadłem na drugim końcu łóżka jak najdalej od niego
Tom: wybaczysz mi to?...
Tord: ja........eh....
Tom: moge coś?...
Tord: co?-Ehh...... on ...mnie przytulił? I ja.....jego też.........przytuliłem go bardzo mocno i zacząłem bardziej płakać....
Tom: yhh.... *myśli: nie tak mocno* Tord...ja chyba muszę iść....
Tord: nie...
Tom: co?
Tord: zostań chociaż na chwilę...
Tom: jasne...Perspektywa Toma
5 minut później
...usnął mi na kolanach......Heh..... może jednak tu zostane... zacząłem głaskać go po głowie
Tom: *szepcze: dobrze że wróciłeś*
...
Tord: co?
Tom: ....em....
Tord: słyszałem...
Tom: eheh.....Aż sie zarumieniłem...
Tord: ... kocham cie
Tom: ja Ciebie też...Pocałował mnie i nagle.... Ringo miałknął za drzwiami....przyznam.. że obaj mieliśmy zszokowaną mine i myśleliśmy co ten sierściuch chce
Po jakiś 5 minutach poszliśmy spać
637 słów ( oczywiście tego nie liczę ) well... bye
![](https://img.wattpad.com/cover/127787942-288-k803850.jpg)
CZYTASZ
Po prostu TomTord <3 (Koniec)
Fanfictionnie wiem co napisać w opisie xddddd ale książka ogółem będzie zajebista xd więc.......noo.... xd