Rozdział 3

46 1 0
                                    

Obudziłam się o godzinie 16:24, w telewizorze akurat leciała piosenka Ariany Grande - No tears left to cry.

Zdjęłam z siebie talerz po obiedzie, i wyjęłam z moich spodni mojego IPhona 6 w czarnym etui "Queen".
Stwierdziłam, że zadzwonie po koleżankę.

Cześć Kochana, masz ochotę wpaść? Mam wino, potrzebuje się komuś wygadać.. - powiedziałam cicho, następnie zerknęłam na telewizor.

No hej, oczywiście, że wpadnę, wziąć jakieś przekąski?

Jeśli chcesz. Możesz też wziąć piżamę i kosmetyki, możemy spędzić całą noc przy winie. - zaśmiałam się.

Dobra dobra, wezmę. - odpowiedziała Angela.

Pójść po Ciebie? - odpowiedziałam jej po cichu.

Nie trzeba, dam radę. - zaśmiała się.
Okej, wpadaj jak szybciej możesz - uśmiechnęłam się sama do siebie.

Ok, papa.

Do zobaczenia.

W czasie oczekiwania płakałam dwukrotnie, było mi mega smutno, czułam się jakbym miała depresję.

Tak jak powiedziała tak zrobiła, przyszła o godzinie 17:30 z przekąskami i z ubraniami na rano.
Zapukała do mojego domu, wtem wstałam z kanapy i ruszyłam jej otworzyć.

Cześć Hana, co się stało? - zobaczyła mój rozmazany makijaż i mnie przytuliła.

Ahh, nic ważnego, po prostu bardzo mi było smutno - odpowiedziałam, i zrobiłam smutną minę, następnie odwzajemniłam przytulenie.

No dobra, wszystko mi opowiesz - ruszyła w kierunku mojego salonu.

Zamknęłam za nią drzwi na zamek i ruszyłam za nią.

                    Ciąg dalszy nastąpi.

________
                              Ważne!
Cześć, wybaczcie, że ten rozdział jest taki krótki, ale napisałam dwa w jeden dzień. Jestem na wakacjach więc mam dość mało czasu, bo ciągle prawie wychodzę z mojej kwatery.
Ogólnie rozdziały powinny się pojawiać wcześnie rano, albo późnym wieczorem, codziennie po jeden rozdział. Akurat dziś miałam więcej czasu, więc napisałam 1 długi i 2 krótszy, do jutra!
Madzik_Owa offline...

Zanim Stałam Się Sławna. - D.va! [WSTRZYMANA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz