5. Wyobrażenie - Harvey

70 8 0
                                    

Twój punkt widzenia

Umieram z powodu moich zadań domowych. Jeden z najgorszych nauczycieli w szkole zadał mi pracę, którą robię już szóstą godzinę i nie zapowiada się, abym ją szybko skończyła. Nie miałam czasu nawet, by zjeść wykwintny obiad przyrządzony przez tatę. W pewnym momencie usłyszałam dzwonek do drzwi i małe zamieszanie na dole. Domyślałam się, że to Harvey, ale nawet nie miałam ochoty go widzieć. Nie byłam na niego zła. Byłam zła z powodu tego głupiego zadania i nie chciałam psuć jemu humoru moim niezadowoleniem.

Punkt widzenia Harvey'ego

Wszedłem do pokoju mojej dziewczyny i podałem jej kubek z gorącą herbatą. Widziałem, że była bardzo zestresowana, ale miałem coś, co mogło pomóc jej się odprężyć. Kupiłem pizzę dla nas obu. Pizza i sen to najlepszy sposób na wszystko według mojej dziewczyny. Pocałowałem jej zaróżowiony policzek. Chciałem odciągnąć ją od książek i laptopa, bo potwornie mi się nudziło.

Twój punkt widzenia

-Harvey, przestań mnie tulić i całować -syknęłam.

-Przestań pracować. Nudzi mi się.

-Ale...

-Nie, przestań pracować i tyle -powiedział Harvey i zabrał mi laptopa.

-Oddaj mi to. Bez laptopa nie skończę tego zadania -oznajmiłam oschle i wystawiłam rękę, by podał mi urządzenie. Zamiast tego, chwycił moją dłoń i zaprowadził mnie na łóżko.

-Odpocznij chwilę.

-Nie, nie mo... Zaraz, czy ja czuję zapach pizzy? -spytałam i rozglądnęłam się po pokoju. -Harvey, czy ty kupiłeś pizzę?

-Może -uśmiechnął się i pokiwał głową.

-Jesteś najlepszym chłopakiem na świecie.

-Wiem -zaśmiał się Harvey. -Odpoczniesz teraz chwilę?

-Skoro nalegasz.

Całą noc spędziliśmy na opychaniu się pizzą i oglądaniu seriali, przy okazji rozmawiając i żartując. Pizza, sen i Harvey - trzy najlepsze sposoby na relaks. Nie mogłam sobie wymarzyć lepszego chłopaka. Tak bardzo się cieszę, że jest przy mnie.


Troszeczkę inne wyobrażenie dziś. Inspirowałam się przy pisaniu tego wyobrażenia innym wyobrażeniem o Harvey'm w języku angielskim (nie pamiętam, co to za książka była i kogo). Można powiedzieć, że jest to przekład na polski z wieloma zmianami.

Przypominam, że możecie do mnie pisać, jeśli chcecie, abym stworzyła dla Was wyobrażenie.

Pozdrawiam!


Marcus and Martinus, Max and Harvey - wyobrażeniaWhere stories live. Discover now