Powiew wiatru to takie wspaniałe uczucie. Bose stopy na ścieżce leśnej, śpiew ptaków dokoła. To wszystko jest takie piękne. Wygrałam swoją walę, o życie. Im dłużej idę, tym bardziej zostawiam w tyle swoją przeszłość. W oddali widzę wioskę. Nie jest duża, otoczona drzewami z jednej strony, rzeką z drugiej, polem z trzeciej, a z czwartej jeziorem. Moc mnie opuszcza, czuję, że słabnę. Chcę tam pójść. Chcę zacząć żyć. Zobaczyć jak to jest, żyć jako człowiek. Moje kroki robią się coraz wolniejsze, powieki coraz cięższe. Jak się nazywam? Ach tak, nie mam imienia.. Jakie byłoby odpowiednie..? Nastała ciemność i to złudne poczucie bezpieczeństwa.
CZYTASZ
Potwór, który chciał być człowiekiem.
Short StoryJestem normalną dziewczyną, mam 17 lat, wspaniałą i kochającą rodzinę, wspaniałych przyjaciół, żyje pełnią życia.. Heh, to tak oczywiste kłamstwo, że aż sama bym w to uwierzyła, gdybym się nie znała.