four

990 68 14
                                    

Wróciłam z pierwszego dnia pracy. Nie było źle ale mogło być lepiej. Przebrałam się w wygodniejsze ciuchy, zmyłam makijaż po czym rzuciłam się na łóżko i przeglądałam instagrama głaszcząc moje kotki. Wstawiłam też stare selfie w lustrze z hastagami typu #tbt #me, i czekałam na moje zasłużone serduszka. Po około 30 minutach przeglądania memów zadzwoniła do mnie Asia.
-HALO KLARA HALO ŻYJESZ??

-Tak, a co się stało?

-ZEAMSONE POLUBIŁ TWOJE ZDJĘCIE!

-Kto? Jaki zeamsone.

-JEZUUU, TAKI RAPER - PAWEŁ!

-Eee, okej? I co z tego?

-12 latki mają na niego szał macic!

-Słyszę, że ty też.

-Ehh...no...może...a pamiętasz tą piosenkę co ci pokazałam, czekaj jak ona się nazywała, High life!

-No była nawet spoko.

-To jest jego!!!

-I dlatego mam się cieszyć?

-TAK!!!! Chociaż... widzę że cię to nie obchodzi. Cześć.

Ach... Asia i te jej "humorki" zawsze doprowadzały mnie do szału, chodź tym razem nawet mnie to rozbawiło. Z powrotem włączyłam Instagrama wyszukałam tego tajemniczego rapera. Nie chciało mi się przeglądać to dokładnie, więc obejrzałam tylko 3 pierwsze zdjęcia i odłożyłam telefon. Miałam wrażenie że zaraz moje oczy pękną. Powinnam jednak ograniczyć używanie telefonu.

To było złe, ty też | zeamsoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz