Tydzień później
Louis Pov
Od tygodnia nie chodzę do szkoły, nie potrafię nawet napisać do Harry'ego, po prostu leżę i patrze w sufit.
Cześć Louis -powiedział Liam wchodząc do pokoju
Cześć -powiedziałem cicho
Louis musisz wstać -powiedział Liam
Po co?-Zapytałem
Dziś jest impreza u Nialla-powiedział
Nie chodzę na imprezy -powiedziałem
Louis ty nie chodzisz na imprezy? -Powiedział ze śmiechem
Weź wyjdź -powiedziałem
Louis proszę cię-powiedział podchodząc do mnie
Wyjdz-powiedziałem
Impreza jest o 20 u Nialla, mam nadzieje ze będziesz-powiedział i wyszedł
Ja: Zamknij oczy
Hazz: po co
Ja: co widzisz?
Hazz: nic
Ja: tak wygląda moje życie bez ciebie....
Hazz: Louis przestań...
Odłożyłem telefon na szafkę i postanowiłem się podnieść. Wszystko zaczęło mnie boleć, zabrałem czyste ubrania i poszedłem do łazienki.
Wziąłem długi prysznic, wytarłem ciało ręcznikiem i wysuszyłem suszarką włosy, umyłem zęby i poprawiłem fryzurę.
Ubrałem czarne rurki, białą koszulkę i jeansową katane. Wziąłem telefon, ubrałem buty i wyszedłem z domu.
Louis dobrze cie widzieć!-krzyknął Michael przytulając mnie mocno
Ciebie tez dobrze widzieć-powiedziałam uśmiechając się.
Luke zobacz kto przyszedł! -Krzyknął Michael
Louis!-krzyknął Luke i rzucił się na mnie, Luke zaczął się śmiac gdy oboje leżelismy na podłodze
Martwilem się-szepnął
Wszystko okej-powiedziałem
Będziesz na imprezie u Nialla?-Zapytał Michael gdy wstałem
Nie wiem a co?-Zapytałem
Bo my chyba będziemy prawda kochanie?-Zapytał Luke Michaela
Macie zaproszenie? -Zapytałem zdziwiony
No, dziwne prawda? Wiecie zadzwonił do nas Zayn i powiedział żebyśmy wpadli na imprezę do Nialla a my ze okej-powiedział Michael obejmując w pasie Luke'a
Czekajcie jest coś o czym nie wiem?-Zapytałem
Jesteśmy razem-powiedział Luke
Gratuluję -powiedziałem z uśmiechem
To co jedziesz z nami prawda?-Zapytał Michael
Która godzina? -Zapytałem
19 my się zbieramy -powiedział Luke
Dobra to mogę jechać z wami -odpowiedziałem
Daj nam dwadzieścia minut i jedziemy -powiedział Michael
Usiadłam na krzesełku barowym i wyciągnąłem telefon. Przeglądnąłem Twittera, Instagrama i Facebooka, po trzydziestu minutach chłopcy byli już gotowi. Opuściliśmy dom Michaela i pojechaliśmy autem Luke'a.
Tommo wiedziałem ze wpadnie! -Powiedział radośnie Niall gdy weszliśmy do jego domu
Taa tez się ciesze-powiedziałem z trochę sztucznym uśmiechem, ale tylko trochę.
Cześć Michael Cześć Luke-powitał chłopaków blondyn.
Weszliśmy do salonu w którym było sporo osób. W karcie zauważyłem Harry'ego który siedział z Alex'em
Louis! -Krzyknął Liam przytulając mnie
Cześć Liam -powiedziałem
Dobrze cie widzieć -powiedział
Was wszystkich tez dobrze widzieć a teraz się napijmy!-krzyknąłem i zobaczyłem zdziwienie Harry'ego
Następnego dnia rano.
Obudziłem się w łóżku i kompletnie nic nie pamiętam. Boli mnie głowa i jest mi niedobrze. Podniosłem się i zobaczyłem ze na podłodze leżą Luke i Michael.
Ej chłopaki -powiedziałem lekko kopiąc Michaela
Widzę ze król imprezy się obudził -mruknął Luke
Stary ja nic nie pamiętam -powiedziałem
Wypiłeś najwięcej z nas wszystkich, robiłeś sceny zazdrości Stylesowi i jeszcze chciałeś całować się z Zaynem na oczach Harry'ego, co prawda potem gdy Harry poszedł się położyć ty calowales się z Zaynem ale to szczegół -wyjaśnił Michael a ja usiadłem na łóżku zakrywajac twarz dłońmi
O mój Boze-szepnąłem
Jestem głodny, wstajemy -powiedział Luke całując Michaela w policzek
Zeszliśmy na dół, przy stole siedział Zayn, który robił coś na telefonie.
Siema-powiedział
Cześć -odpowiedziałem
Jeśli Chcesz tabletkę na ból głowy to leżą tam na ladzie -wyjaśnił Mulat
Dzięki-odpowiedziałem
Gdzie reszta? -Zapytał Luke
Liam i Niall poszli do sklepu po coś na śniadanie Alex Poszedł do domu a Hazz śpi -powiedział Zayn
W którym jest pokoju? -Zapytałem
Louis to nie jest dobry moment żebyś z nim rozmawial-powiedział Michael
Usiadłem na krześle i Napilem się wody, czułem się źle z tym co robiłem wczoraj, choć kompletnie nic nie pamiętam.
Szczerze, to żałuję że w ogóle przyszedłem na tą imprezę.
______________________________________________
Zbliżamy się do końca....
Buziaki xx
CZYTASZ
All in Love // Larry Stylisnon
Novela JuvenilLouis to taki typowy "bad boy", jest mega popularny i należy do szkolnej elity, lubi imprezy,dziewczyny na jedną noc i jest kapitanem szkolnej drużyny piłkarskiej. Harry to zwykły chłopak,który ma dobre oceny i kocha czytać książki, przyjaźni się z...