14

382 3 0
                                    

--

2miesiące potem

diana

Właśnie leżę w szpitalu tydzień temu się obudziłam, rodzina i zespół ashon poinformowała mnie że mam się zgłosić na policję kurwa.. To jest jeden z problemów kolejnym jest to że właśnie z tego powodu będę musiała się najszybciej wyprowadzić i zmienić imię i nazwisko

Dobra Ugh jutro już wychodzę w szpitalu tyle dobrze, przyjedzie po mnie Luke bo chłopaki i mama są u rodziny parę naście kilometrów od domu..

Następnego dnia..

-księżniczko wstawaj-słysze bardzo znany mi głos i sturchanie w ramie

-hm? - wymruczalam i podniosłam się do pozycji siedzącej gdzie prawie się wtykalismy ustami bo lukę się nade mną nachylał

Przegryzłam wargę tak z przyzwyczajenia..

-nie rób tak bo cię kurwa wezmę na tym łóżku-powiedział lukę i się do mnie jeszcze bardziej przybliżył i swoimi zębami puścił moją wargę i wbił się w moje usta, oddałam pocałunek heh

-mam-wypis - wymruczał między pocałunkami

-jest - pisnełam i się na niego zucilam i mocno przytulił am co spotkało się z jego jękiwm nie zadowolenia

Ubrałam swoje ciuchy, i razem z łukiem wsiedliśmy do auta którym pojechaliśmy do domu

Gdy tylko przektoczyliśmy próg drzwi lukę przywarł do mnie swoimi ustami do moich całowaliśmy się bardzo zachłannie lukę złapał mnie za pośladki i podniósł do góry owinełam go  w pasie nogami i skierowaliśmy się na górę gdzie się kochaliśmy, gdy prawie zasypaiałam a lukę myślał że śpi powiedział że Kocha mnie i zawsze będzie on nie może...

238słów

Następny jutro rano 💞

Moja Mała Blondyneczko Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz