|73|

129 23 0
                                    

Strażnicy: *siedzą na Xandarze, grupka dzieci obok nich przebiega*

Gamora: *obserwuje dzieci* tak ostatnio myślałam... w sumie fajnie byłoby mieć w naszej ekipie dodatkową postać, rezerwowego który w razie śmierci któregoś nas zajmie jego miejsce, czy coś, jakiegoś dzieciaka którego moglibyśmy uczyć, u kno

Quill: *podnosi rękę* zgłaszam się na ochotnika

Gamora: ochotnika? Ale że do czego?

Quill: zgłaszam się na ochotnika żeby mieć z tobą dziecko, dla dobra strażników oczywiść--

Gamora: *kopie Quilla z kolana w brzuch*





(Miała na myśli adopcję Sama Alexandra lmao)

GOTG TalksOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz