Pokochałam go, naprawdę to zrobiłam, a przecież myślałam, że tego nie potrafię. Jednak... Dlaczego życie nadal mnie bolało? Nie byłam już sama, mogłam być szczęśliwa, jednak rany z przeszłości wyniszczyły mnie do tego stopnia, że zaczęłam zapominać o moim dotychczasowym marzeniu. Moim nowym celem i marzeniem była śmierć. Tak chciałam się zabić.
🌹🌹🌹
Mam nadzieję, że nie ma jakiś większych błędów. Niby tekst minimalny do sprawdzania, jednak samej nie zawsze mi to wychodzi 😂
CZYTASZ
"Z Pamiętnika Pokrzywdzonej Losem."
Acak"Odkąd pamiętam zawsze chciałam się zabić... Moim marzeniem było być szczęśliwą. Czy ja tak dużo wymagałam?"