wracał do domu (na ulicę Przegranych)

177 33 0
                                    

Wracał do domu zmęczony, skończony i przegrany.

Chodził pustymi chodnikami Portland, omijając dziury, z papierosem w dłoni i zamglonym wzrokiem starał się odnaleźć swoją młodość, która gdzieś uciekła. A przecież wydawało mu się, że jeszcze chwilę temu była gdzieś blisko.

Wracał do domu godzinami, z przekleństwami na ustach i policzkami poparzonymi od słońca, które w którymś momencie stało się księżycem.

Wydawało mu się, że gdzieś po drodze minął swoją godność leżącą na ławce. Spała, więc tylko skinął jej na powitanie.

Po kilkunastu wypalonych papierosach, dotarł na ulicę Przegranych. Tam właśnie mieszkał. (W Raju.)

FRAJER W RAJU PALI FAJEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz