Bad Boy ~ Ziall

5 Złość

Hej dzisiaj taki krótki rozdział, bo nie mam czasu dodać jakiegoś dłuższego.

------------------------------------------------------------------------------

Dzisiaj jest piątek i Zayn z Louisem idą na piwo do baru. Ja z Harrym robimy sobie wieczór filmowy. Styles przyszedł wieczorem i przyniósł dużo jedzonka. Super !!! Rozsiedliśmy na kanapie i włączyliśmy naszą ulubioną komedię romantyczną " Love Rosie ". W połowie filmu usłyszałem dźwięk przychodzącej wiadomości.

 Od : nieznany 

Hej, zobacz jak twój chłoptaś jest wykończony po ostrym pieprzeniu mnie. 

Robin

Przeraziłem się i zacząłem płakać.

- Co się stało ? - zapytał Harry. Nie byłem w stanie mu odpowiedzieć tylko podałem mu telefon - to nie może być prawda on jest z Lou w Magix na piwie. Zdzwoń do niego.

Zrobiłem tak jak polecił, ale Mulat nie odbierał. Po dziesięciu nie odebranych połączeniach zrezygnowałem i zacząłem płakać. Wpadłem na pomysł, żeby napisać do Louisa.

Do : Louis 

Hej jest z tobą Zayn ?

Od : Louis 

Tak, a coś się stało ?

Do : Louis 

Nie. Wyślij mu jego zdjęcie z zaskoczenia.

Od : Louis

Jesteśmy na fajce. Tylko nie mów Harry'emu bo się wścieknie, nie lubi, gdy palę.

Do : Louis

Ok. Dzięki.

Poczułem się lepiej, ale i tak byłem wściekły bo nie odbierał.

- I co ? - zapytał Harry.

- Jest z Louisem. Przynajmniej wiem, że mnie nie zdradza. Ej, ale jaki Robin mi to wysłał. A to nie ten były z klasy C ?

- Nie wiem. Ale to może być on. Może chce was skłócić, żeby Zayn do niego wrócił ?

- Pewnie tak, ale wiesz jaki jest on puszczalski. Chodzisz może Zayn go nadal kocha, a ja jestem tylko, żeby mógł zapomnieć ?

- Wątpcie Lou mówi, że on ciągle tylko nadaje o tobie jaki ty jesteś wspaniały - zaśmiał się - Dobra ja już będę spadać jak coś to dzwoń.

Harry mieszka obok mnie i może siedzieć u mnie do późna. Byłem już tak zmęczony, że poszedłem spać.

****************************************************************

Obudził mnie dzwonek telefonu. Popatrzyłem na wyświetlacz dziesięć nieodebranych połączeń i pięć wiadomości. 

Od : Zayn 

Kochanie, czemu nie odbierasz ?

Martwię się.

NIall, Ni.

Niall napisz, proszę kochanie, nawet głupią kropkę.

Niall jadę do ciebie !!!

Gdy odczytałem ostaniom wiadomość usłyszałem dzwonek do drzwi. Poszedłem otworzyć pewnie to Zayn. Nie myliłem się.

- Co się stało Ni ? 

- Nic.

- Widzę, że coś jest ? - nie dawał za wygraną.

- Nie odbierałeś martwiłem się i jeszcze dostałem dziwnego esemesa od niejakiego Robina - pokazałem mu telefon.

- Pewnie od mojego byłego, jest zazdrosny o to, że Cię kocham.

- Co ty powiedziałeś ?

- Że Cię kocham. Niall na początku myślałem, że to jest zwykłe zauroczenie, ale teraz już jestem pewny kocham Cię jak nikogo do tej pory.

- Też Cię kocham - pocałowałem go namiętnie w usta.

Po tym wyznaniu poszliśmy się położyć do mnie  do pokoju.

___________________________________________________________

480 słów 

Dzięki za przeczytanie.