Rozdział XIII - Nostalgia cz. 1

1.2K 93 5
                                    

Rozdział betowany i zatem, szczególne i wyjątkowe podziękowania dla Cessidy84 za zaangażowanie, kopa w dupe i popychnie mnie do działania <3 

Dziękuję za pomoc mojej ukochanej Becie :*

Rozdział XIII - Nostalgia

Świadomość posiadania ojca była abstrakcyjna.

Początkowo nie mógł do tego przywyknąć.

Aż Severus – ojciec ostrzej mu wytłumaczył, jakie konsekwencje będą się wiązały ze zwracaniem do niego per „panie". 

Od tamtego dnia pamiętał i pilnował, by zwracać się do niego „ojcze" lub „tato". Z czasem weszło mu to w nawyk. 

Pojawił się i był z nim. Kupił mu ubrania, książki, a nawet zabawki Zapewnił mu dom, pokój i własne łóżko, a także jedzenie, którego tak skrupulatnie odmawiano mu u wujostwa. Było miło i przyjemnie. Bezpiecznie. 

Jego ojciec był dobry, uratował go, gdy pobity, brudny i okaleczony leżąc w komórce pod schodami, kończąc pomału swoją nędzną egzystencję. Podarowano mu drugą szansę i zamierzał z niej skorzystać. 

Ojciec kupując mu pierwszy zestaw eliksirów, nadał jego życiu sens. Dając mu pierwszą księgę z mrocznymi zaklęciami, tchnął w niego życie. Ofiarując pierwsze ciepłe słowo i zapewniając szczery, czuły uścisk. Dał mu nadzieję na lepsze jutro.

Robił wszystko, by zadowolić ojca. Wszystko, byle nie przypominać szlam. Ojciec kupił mu książki wskazujące różnice między światem mugoli i czarodziejów. Rozumiał jego nienawiść i pragnienie zemsty wobec tych, którzy sprowadzili na niego cierpienie. Czytał książki od ojca i ważył pierwsze eliksiry. Słysząc uwagi i pochwały odnośnie krojenia składników, prężył się z dumy. Pierwszy raz, ktoś go aprobował i chwalił.

Nareszcie był na swoim miejscu – U boku ojca.

Miewał czasem te same mroczne sny, za które Dursley'owie tak go karali. Jego ojciec wyczuł, że coś jest nie tak, ale go nie ukarał. Rozmawiał z nim.

Lubił wszystkie chwile z ojcem. Zwłaszcza te, gdy ten tulił go do snu lub czytał mu coś ze swojej biblioteki. Opowiadał mu o historycznych walkach mugoli i czarodziei. O magicznych, którzy nie szanując własnych tradycji, krzyżują się z mugolami i ujawniając się światu. Te o eliksirach też lubił, o sposobach krojenia składników i o tym jak przypadkowe zmieszanie składników może przynieść sukces. Uczył się i chłonął wiedzę, bo musiał nadrobić te wszystkie lata. Wiedział, jakie to ważne dla ojca.

Chciał też zrobić dobre wrażenie na Draconie. Może wreszcie będzie miał kolegę w szkole? Nigdy nie miał przyjaciół, a to wszystko przez Dudley'a który wszystkich od niego odstraszał. Zawsze był tym innym, brudnym, dziwnym.

Ale teraz będzie inaczej. 

Był sobie chłopiecOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz