Nastoletnia Milionerka💰💸💳[ZAkOŃCZONE]

Rozdział 3 Impreza

Dziś jest weekend i impreza u Harrego z one direction. Wstałam razem z budzikiem o 9.00. Założyłam kapcie, szlafrok i poszłam na śniadanie. W jadalni jeśli już wszyscy.

- Dzień dobry dziuniu. Nareszcie wstałaś.

- Dzięki za komplement Gabi.
- Proszę.
- Dziewczyny czy wy raz możecie się nie kłócić - powiedział tata.
- Przepraszam tato - powiedziała Gabi.

Na śniadanie zjadłam sałatkę grecką. Po posiłku poszłam do mojego pokoju. Wzięłam prysznic i zrobiłam lekki makijaż. Ubrałam legginsy i białą bluzkę do tego buty i pojechałam do parku. Po 2 godzinach wróciłam do domu cała spocona i zmęczona. Przebrałam się w to:

Weszłam na laptopa i zaczęłam oglądać film na Netfilixie. Później spakowałam torebkę i pojechałam do galerii handlowej z Amandą. Podczas drogi rozmawiałyśmy o pracy :
- Amanda jedziesz ze mną i całą paczką na jacht ?
- Spoko a kiedy ?
- Za 4 dni.
- To po to jedziemy go galerii.
- Tak. Muszę kupić jakieś zajebiste ciuchy.
- Dla kogo.
- Po pierwsze , żeby nie wyglądać jak Gabi. Drugie poznamy ostatniego człowieka z zespołu Harrego.
- No ok. Ja dla Harrego. Po
- Dobra jesteśmy.

Na początku poszłyśmy do sklepu z dodatkami. Amanda kupiła torbę i czapkę z daszkiem. Ja : torbę, worek i bandanę.  Następny w kolejce był sklep z butami. Amanda do kupiła sobie 2 pary szpilek a ja sandałki, adidasy i szpilki. Później doszliśmy do naszego celu czyli sklep z odzieżą. Amanda poszła w swoją stronę a ja w swoją. O godzinie 17.30 wyszliśmy z galerii i pojechaliśmy na sushi. W domu byłyśmy o godzinie 20.00 ponieważ byłyśmy jeszcze w kinie. Na kolację zjadłam risotto. Po zjedzeniu pobiegłam do pokoju i włączyłam telewizor. Oglądałam mój ulubiony serial o modzie. Po zakończeniu filmu zdałam sobie sprawę, że mam 30 minut do wyjścia na imprezę. Szybko wzięłam prysznic. Zrobiłam loki i założyłam to :

I pojechaliśmy do willi chłopaków. Na początku Harry każdego przywitał i wyróżnił Amandę. Później oni gdzieś zniknęli a ja poszukałam Nialla. Wróciliśmy do domu o 2 w nocy.