Rozdział 4 Zakończenie roku szkolnego

345 4 3
                                    

Nareszcie od dziś 2 miesiące odpoczynku. Wstałam o godzinie 8.00. Ubrałam się w białą koszulę i granatową spódnicę. Zrobiłam lekki makijaż i warkocza. Na śniadanie zjadłam jajko na miękko. Po posiłku pojechałam razem z Amandą i Gabi do szkoły. Dyra  mówiła żebyśmy dobrze spędzili wakacje i miło. Po przemówieniu dyrektor poszłam odebrać świadectwo. Oczywiście miałam pasek czerwony. Porozmawiałam sobie jeszcze trochę z Cariną ( moja przyjaciółka):

- Ej Cariną gdzie spędzasz wakacje ?
- W POLSCE.
- Serio !
- No tak się złożyło. A ty gdzie?
- Ja jadę na 2 tygodnie do Hiszpanii na jacht. Później na Fashion Week do Nowego Yorku a następnie do końca wakacji domek letniskowy w górach.
- Super ! Muszę już iść pa.
- Pa.

Po rozmowie pojechałam do domu. Jak weszłam do pokoju to się przestraszyłam bałaganu. Przebrałam się w to :

I zaczęłam sprzątać ( bo gosposi nie było)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

I zaczęłam sprzątać ( bo gosposi nie było). Na początku pozbierałam ciuchy. Później odłożyłam rzeczy na miejsce i pościeliłam łóżko. Na samym końcu rozpakowałam zakupy które robiłam wczoraj. Po godzinie sprzątania. Wzięłam laptopa, słuchawki i wodę. Pobiegłam do ogrodu. Włączyłam Pinterest i podglądałam zdjęcia. Po 3 godzinach była 18.30. Usłyszałam ,że dzwoni mi telefon. Ukazał się to być Harry:
- Hej Lisa !
- Hej loczek! Mam pytanie czy na jachcie będzie Gabi.

- Tak. Mamy problem. Musimy jutro wyjechać.
- Że co!
- To co słyszałaś !
- Okey. Pa
- Pa.

Odłożyłam laptopa i telefon na łóżku i zaczęłam się pakować.

2 godziny później...
Nareszcie dopięłam 2 walizkę. Po 2 godzinach męczenia się. Zeszłam na kolację. Kucharka podała sałatkę warzywną. Po posiłku umyłam się i poszłam spać.

31 czerwca

Nastoletnia Milionerka💰💸💳[ZAkOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz