Na początek trochu o moim uporze. Nasz nauczyciel od gegry i infy jest trochu niekumaty i wybłagaliśmy u niego, żebyśmy dzisiaj mięli infe, a jutro gegre. No i wszystko byłoby w porzątku, gdyby nie to, że jutro nie mamy z nim żadnych zajęć... Czasami tracę wiarę w ludzi...
Ale wiecie jak wykorzystałam tą lekcję na kompach? Przez całą godzinę tworzyłam moją tapetę na kompa z emo akcentami i aż osiem razy zmieniałam wielkość obrazu. No po prostu brawo ja...Druga sprawa - W-f. Najpierw graliśmy chłopaki na dziewczyny, przy czym było 10 dziewczyn i 5 chłopaków. W ciągu 13 minut wbili nam 10 bramek i pani stwierdziła, że jest to bez sensu. Chłopcy zeszli z murawy, a my zostałyśmy podzielone na dwie drużyny i zaczęła się gra. Ja uwielbiam wprost dawać z siebie wszystko na wychowaniu fizycznym, więc jak zwykle szalałam i bez przerwy biegałam po całym boisku. W końcu drużyna przeciwna przeprowadziła atak. Ja rzuciłam się do odebrania jej piłki i kiedy zatrzymałam się przed nią żeby wybić piłkę, ona z całej pety kopła piłkę w moją kostkę. Siła z jaką uderzyła piłka, przekręciła moją nogę, a ja akurat wtedy miałam ciężar ciała na właśnie tamtej nodze, dlatego prawdopodobnie przemiściła mi się kość. A wiecie co jest najlepsze? Rok temu miałam przestawienie kości przez tę samą dziewczynę tylko, że w lewej kostce. Na razie nie jadę do szpitala, bo by mnie z kwitkiem odprawili i nawet prześwietlenia nie zrobili. Najprawdopodobnie jutro pojadę na SOR do mojego brata, który leży na oddziale ze złamanym barkiem... Ja to jednak mam zajebiste szczęście, prawda?
CZYTASZ
Z życia emosa
RandomSytuacje z życia, teksty piosenek, sentencje, szkice oraz wiele innych chorych rzeczy związanych z rockowymi zespołami. Znajdziecie tu mniędzy innymi: -Black Veil Brides -Palaye Royale -5sos -Asking Aleksandria I wiele innych, tak więc zapraszam!