Na farcie

72 11 0
                                    

Pamiętacie początki tej książki? No wiecie, SOR i skręcona kostka.

No to teraz się dowiedziałam, że akurat tego dnia, co poszłam na prześwietlenie, do szkoły na "odwiedziny" przyszedł chłopak, który się we mnie zakochał. Straszliwie upierdliwy. Także akurat ominęły mnie jego odwiedziny. Jestem bogiem farta.

Z życia emosaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz