Byłam w czwartek tydzień temu na musicalu "Skrzypek na dachu" w Łodzi i jak zwykle mój życiowy fart musiał się odezwać.
Siedziałam sobie już z moją przyjaciółką na naszych miejscach i gadałam.
Stwierdziłyśmy, że fajnie by było, gdyby obok mnie usiadł jakiś przystojniak (ona siedziała na końcu rzędu).
W tym momencie obok mnie swoją torbę kładzie jakieś nadęte babsko, a ja mówię do przyjaciółki:
"Ale wykrakałam"...
I w tym momencie ta baba się na mnie wydarła, że jestem niekulturalna i coś tam jeszcze mi nagadała, a następnie odeszła do swojej grupy.
Dlaczego ja potrafię mówić???
Jedyny plus to to, że nawet moja opiekunka śmiała się z reakcji tej babki.
CZYTASZ
Z życia emosa
RandomSytuacje z życia, teksty piosenek, sentencje, szkice oraz wiele innych chorych rzeczy związanych z rockowymi zespołami. Znajdziecie tu mniędzy innymi: -Black Veil Brides -Palaye Royale -5sos -Asking Aleksandria I wiele innych, tak więc zapraszam!