-TO NIE JA -

11 3 39
                                    

OLIWIA'S POV :

- Mój boże Oliwia wstawaj !!!!!!!!!- powiedziała Gemma wbiegając do pokoju

- Co się stało – powiedziałam strasznie zaspana

- Jand bije się z Zaynem o jakąś dziwczynę – nagle wstałam od razu z łózka przypominając sobie wszystko po kolei .Drinki z Zaynem , jak mnie chciał zgwałcić , jak Jand mnie uratował, spacer i ........JA PIERDZIELE CAŁOWAŁAM SIĘ Z NIM .Gdy zdałam sobie sprawę co się stało chciałam do końca życia nie wychodzić z pokoju .Nie mogłam uwierzyć ,że serio Jand mówił do mnie te piękne słowa – Gemma zostań

- Musimy iść coś zrobić , nie wiadomo o co chodzi i wgl czemu się biją – powiedziała wyraźnie przejęta

- Ja wiem , usiądź – powiedziałam niepewnie – Jesteś jedyną osobą ,która to wie więc proszę nie mów nikomu jeszcze

- Co się stało Olivia ? zaczynam się martwić

- Wczoraj – zaczęłam już ze łzami w oczach – Zayn , Zayn prawie mnie zgwałcił

- Co ?!!!- powiedziała przestraszona , przytulająć mnie – nic ci nie jest ? Doszło do czegoś ?

- Wypiliśmy parę shotów , i nagle zaciągnął mnie siłą za murek i ja przerażona zaczęłam krzyczeć i wtedy Jand przyszedł i pobił Zayna – powiedziałam już uspokojona- Nadal do mnie nie dochodzi ,że to był Zayn ...nie wierzę ,że on to zrobił

- Wiesz powiem ci coś .Dwa lata temu na obozie , Zee ......zgwałcił mnie – powiedziała płacząc – nie mogliśmy mu tego wybaczyć ale usprawiedliwał się alkoholem , ale teraz wiedzę ,że on taki po prostu jest.

- Mój boże nie zostawię tego tak – powiedziałam . Kurwa jak mógł tak mnie i Gemmę potraktować – idziemy

- Co chcesz zrobić ?- spytała wychodząc za mną z pokoju

- Zobaczysz - powiedziałam

Zeszłyśmy szybko na plażę gdzie był Harry i próbował ich rozdzielić

- KURWA WYBACZYŁEM CI ,ŻE ZGWAŁCIŁEŚ MI SIOSTRĘ ALE TO BYŁ KURWA BŁĄD- krzyczał Jand bijąc Zayna – TYM RAZEM CI TEGO NIE WYBACZĘ JEBANY SKURWYSYNIE

- KURWA JAND TO NIE JA – krzyczał Zayn ledwo wyduszając coś z siebie

- To niby kto ? – powiedziałam – kto chciał mnie zgwałcić i zrobił to gemmie ? – widząc minę Harrego domyśliłam się ,że on i reszta jeszcze nie wiedzą

- Mike – powiedział – mój brat bliźniak

- Czy ty się słyszysz ? Masz czelność takie rzeczy mówić ? -powiedział jeszcze bardziej wkurwiony Jand , pozwalając Zaynowi wstać

- Przysięgam. Ja cały wczorajszy wieczór przesiedziałam na plaży z Daisy - powiedział

Nagle przybiegła Daisy przerażona

- Ja pierdziele co ci się stało ? – powiedziała przerażona – Co się stało ?

- Pobiłem go bo wczoraj próbował zgwałcić ....Oliwię – odpowiedział Jand

- Kiedy ? przecież wczoraj cały wieczór był ze mną na plaży – powiedziała zdezorientowana tak samo jak my

- Mówiłem wam .To musiał być Mike. Dużo razy podrywał w ten sposób moje koleżanki – w tej chwili Zee podszedł do mnie – jest tak jebanym chujem .....nawet nie chcę myśleć co by się stało gdyby nie ty Jand ...

- Oliwia ? – nagle zjawił się ten cały Mike .Przyznam ,że serio z Zee są jak dwie krople wody

Nie zdążyłam nic powiedzieć bo Harry i Jand już się rzucili na niego bijąć go

- Oli przepraszam cię tak bardzo za niego .Nigdy bym ci tego nie zrobił. Nawet nie wiem jak to by się mogło skończyć – powiedział przytulając mnie mocno – a ty Gemma – powiedział po chwili podchodząc do dziewczyny – nadal nie mogę sobie wybaczyć tego co ci zrobiłem . Może gdybym wtedy tak się nie upił to...

- Zayn już ci to wybaczyłam, nie przejmuj się – powiedziała , po czym razem się przytuliliśmy – a tak wgl to skąd mike tu się wziął?

- Miał zostać z nami ale coś długo chyba tu nie postanie – powiedział śmiejąc się

Mimo ,że Mike prawie mnie zgwałcił to jednak cieszę się , bo w sumie dzięki temu zbliżyłam się z Jandem.

- Sory Stary – powiedział Jand – mam na dzieję ,że nie boli tak bardzo

- Należało się – śmiejąć się powiedział Zee- na przyszłość haha

I tak razem poszliśmy na brunch do hotelu

- Oliwia – powiedział Jand zatrzymując mnie – możemy wyjść na spacer wieczorem ?

- Tak jasne – powiedziałam z wielkim bananem na buzi .Ale po chwili do mnie doszło ,że moje życie tego wieczoru może zmienić się o 180 stopni .

--------------------------------------------------------------------------------------------

Przepraszam za parę dni bez rozdziału , ale za to jeden dłuższy 😊

Piszcie co myślicie 

In The MoonLightOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz