Lee Jeno. Tak mi dali na imię, jednak żyję również jako Lee Nudny Jeno lub Lee Ten Bez Znajomych Jeno. Zazwyczaj jednak nikt o mnie nie mówi, jakbym był duchem, albo w ogóle nie istniał. Funkcjonuję również jako "Ej ty!", ale to tylko na WF-ach, gdy w coś gramy.
Moje życie jest dość przeciętne, idę do szkoły, tam w sumie jestem nikim, potem wracam do domu, gdzie nadal nie jestem nikim ważnym, uczę się i idę spać... zapomniałem o jedzeniu. Jeszcze raz.
Moje życie jest dość przeciętne, jem, idę do szkoły, tam w sumie jestem nikim, potem wracam do domu, gdzie nadal nie jestem nikim ważnym, jem, uczę się i idę spać. Nie wydaję mi się żebym był aż taki nudny, kujonem też nie jestem, ani nie jestem zbyt brzydki. Znaczy wiem, że okulary z szkłami grubszymi niż denka od butelek niezbyt mi pasują, czasem wyskoczy mi jakiś pryszcz i czasem włosy mi się nie chcą ułożyć, ale tak to tragedii nie ma. Prawda?
Przez to, że nie mam Facebooka (znaczy mam, ale liczba moich znajomych wynosi jedną osobę i jest to moja starsza siostra) chyba nikt nie wie o moich urodzinach. Rodzice chyba zapomnieli, że to dzisiaj, siostra gdzieś wyszła, a moje koty są zbyt głupie na to, aby wiedzieć. Nie zależy mi nawet na tym, aby ktoś wiedział i tak bym ich nie organizował. Wolę spędzić ten czas śpiąc, albo... albo śpiąc. Spanie to dobry prezent na urodziny.
^
^
Polecam czytać na białym tle ^.^Krótkie 10-rozdziałowe fanfiction z nutką tajemnicy ;) zapraszam do przeczytania, będzie pojawiało się co dwa dni hihi
CZYTASZ
Birthday Party ➫ NoMin
Fiksi PenggemarNieznajomy organizuje imprezę niespodziankę dla Lee Nudnego Jeno, który nie ma żadnych znajomych. Czy na pewno wszystko dobrze się skończy? Jeno x Jaemin