Kolejny dzień wstałam dziś dosyć późno około 15 no bo przecież wolne trzeba korzystać wciąż nie mogę uwierzyć co wczoraj się wydarzyło ..i czemu się na to zgodziłam dał mi K L A P S Y ! ale z drugiej strony strasznie mi się to podobało i jeszcze jak mnie nazywał ohh
Wstałam porobiłam parę ćwiczeń poszłam do łazienki umyłam zęby po czym przebrała się w sportowe rzeczy związałam włosy w kucyka zabrałam telefon i słuchawki weszłam do kuchni gdzie nalałam sobie szklankę wody i zjadłam płatki założyłam buty i włączyłam swoją ulubioną piosenke do ćwiczeń (media) zawsze daję mi siłę biegałam po całym parku praktycznie nie odczuwałam zmięczenia weszłam do pobliskiego sklepu żeby kupić wodę lecz gdy miałam już płacić zdałam sobie sprawę że nie wziełam portfela
-ja zapłacę-ten głos ten przecudny głos szybko się odwróciłam i zobaczyłam przepiękne niebieskie oczy-prosze -podał kasjerce pieniądze zabrał zakupy i wyszedł jeszcze chwile stałam po czym szybko wyszłam ze sklapu -trzymaj malutka,-podał mi butelke wody odrazu wypiłam pół butelki
-d-dzięki -powiedziałam czując jak moje puliczki płoną
-awww jakie to słodkie-pogłaskał mój policzek -chodź-pociągnął mnie za rękę w stronę auta
-g-gdzie m-mnie ciagniesz-spytalam nie zbyt wiedząc co zrobić
-do mnie skarbie musimy ustalić parę zasad -pocałował moją głowę i otworzył styłu drzwi-wsiadaj
-yyy czemu nie mogę usiąść z przodu
-boo małe dzieci siedzą z tyłu maluszku-uśmiechnął się ukazując szereg zębów
-uhh no dobrze heh-usiadłam z tyłu a on pomógł mi z pasami-too po co mnie zabierasz-spytalam patrząc na jego odbicie w lusterku
-ohh skarbie musimy ustalić pewne zasady ale spokojnie wszystkiego się dowiesz -resztę drogi minęła w milczeniu
-jesteśmy! Chodź -wyszedł z auta i pomógł mi wysiąść Weszliśmy do ogromnego domu jezu nie wiem z kąt on ma tyle kasy bo z pensji nauczyciela to by na to musiał zbierać z 10lat
-chodź malutka -posadził mnie sobie na kolana -musiły ustalić zasady chyba wiesz o czym mówię-pokiwałam głową na znak że rozumiem
-no to tak po
1.nie przeklinasz 2.jesteś grzeczna jak nie to kara 3.mówisz do mnie tatusiu 4.ubierasz się jak ja ci każe 5.myje cię ubieram karmię 6.nie tupiesz nogą nie przewracasz oczkami 7.nie dotykach się sama 8.Jeśli coś Cię boli coś ci jest od razu mi o tym mówisz 9.nie wolno ci się z nikim spotykać jesteś moja i tylkoo moja! 10.a teraz ustalmy słowo bezpieczeństwa
Spojrzałam na niego zdziwiony bo nie zbyt wiedziałam o co chodzi
-ojj malutka słowo bezpieczeństwa jest po to że jak z czymś przesadze na przykład z klapsami i czujesz że już nie wytrzymasz to mówisz te słowo a ja natychmiast przestaje-podoba mi się mówił to z takim spokojem i jednocześnie jeździł palcami po mojej nodze ....
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-hmmm-zaczęłam się zastanawiać chociaż było to trudne bo jego ręką była bardzo blisko mojej kobiecości i w cale mi to nie przeszkadzało-misiek!!-krzyknęła a on spojrzał się na mnie ze słodkim uśmiechem-no co...kocham misie-powiedziałam zakrywając policzki
-ojj malutka ty moja dobrze "misiek" to będzie nasze słowo -pocałował mnie w główkę -a teraz spróbuj zasnąć -przytulił mnie a z racji że nie chciało mi się spać zaczęłam się wiercić ale odpuściłam sobie wiedząc że i tak z nim nie wygram wtuliłam się w jego tors czując piękne perfumy po chwili odpłynełam do krainy snów..
