Z początku bałam się zejść ,bo myślałam ,że Antek będzie chciał mnie pocieszać .Lecz później przypomniało mi się kiedy Antka rzuciła Patrycja jego wielka miłość .On wtedy powiedział mi ,że nie lubi kiedy ktoś go pociesza.
Mieliśmy podobne charaktery i ja też tego nie lubiłam. On o tym dobrze wiedział .Po tych rozmyśleniach postanowiłam zejść na dół.Nagle usłyszałam pisk opon na podjeździe . Przestraszona dobiegłam do okna. Z ulgą zobaczyłam ,że to Antek odjeżdża spod domu swoim BMW. Chyba domyślił się ,że gdy będzie w domu wtedy nie wyjdę ze swojego pokoju. Po chwili zauważyłam na stole kartkę. Obok stał karton lodów i paczka chusteczek.
Napisane było: Słyszałem ,że na rozstania dobre są lody! '')
Uśmiechnęłam się lekko .Wzięłam te rzeczy do swojego pokoju wraz z łyżką i napojem . Otworzyłam pudełko- czekoladowo-śmietankowe .Moje ulubione!
Otworzyłam laptopa i zauważyłam ,że od ostatniego razu kiedy byłam na Facebooku dostałam aż 82 powiadomienia. Zamknęłam komputer nie mając ochoty ich czytać i z biurka wyjęłam karton z kartkami i rzeczami od Antka. Typu misi , breloczków itd. Teraz zorientowałam się ,że na drugiej stronie kartki było napisane: Wychodzę na randkę...Smacznego! '')
C.D.N'') '-'
Następna część!!!!
YOU ARE READING
Moja prawdziwa historia o miłości i życiu !
Teen FictionTo krótka historia 15 letniej Emilii ,która dotkliwie przeżyła rozstanie...