-Córcia wstawaj czas do szkoły - powiedziała uśmiechnięta mama w progu drzwi.
-Nieeeeee...Dzisiaj nigdzie nie idę. - powiedziałam zaspana. - Chce pospać... Jeszcze kilka minut...
-No dalej bo naleśniki stygną... A w łazience masz uszykowane rzeczy.
-Kochana jesteś.
-Dalej ubiera się.
-I nieznośna...-powiedziałam - Ale i tak cie kocham - pocałowałam mamę w policzek i poszłam się przebrać.
-Ja ciebie też - krzyknęła szybko idąc do kuchni.
***
-Jakie one są pyszne. Mogę więcej? - spytałam zjadając ostatniego naleśnika.
-Zaraz się spóźnisz.
-Ale przecież jest wpół 8.
-No właśnie a ty idziesz na 7.45
-Coooo...Czemu mi nie powiedziałaś... Spóźnię się... Przez ciebie...
-Zawiozę cię.
-To po co mnie nakręcałaś ze nie zdążę.
-Bo lubię cię wkurzać - zaśmiała się i dodała - Za 10 min w aucie.
-Jak skończysz lekcje to pójdź z Nikii do miasta albo do kina.
-Kto tym razem przyjdzie?
-Twój ojciec...
-Po co?
-Rozwodzimy się skarbie...
-To już wiem...
-Dobra idź bo się spóźnisz - ucałowała mnie i pojechała do domu.
Dobra idę.-Ałaa... - wpadłam na kogoś
-Przepraszam - powiedział pośpiesznie wysoki brunet i pobiegł dalej.
-Kto to mógł być?
-Jaśminnnnnn!- wrzasnęła Niki.
Nie widziałyśmy się całe wakacje, bo podróżowała po Europie. Skoczyła na mnie z takim impetem że się wywaliłyśmy.
-Hej Niki.
-Czemu nie zadzwoniłaś?
-Ja?
-No.
-A kto podróżował po Europie całe wakacje?
-No dobra masz rację. A zmieniając temat. Wiesz że mamy nowego ucznia i nauczyciela w szkole?
-Wiem...
-Skąd?
-Wpadłam na jednego ale nie wiem na którego...
CZYTASZ
Na Zawsze
ChickLitZAWIESZONE! Do szkoły,osiemnastoletniej Jaśmin, dochodzi nowy nauczyciel, Daniel, oraz nowy uczeń John. Czy Jaśmin zna tych mężczyzn, a może są dla niej całkowicie obcy? Czy Jaśmin i jej bliscy są zagrożeni ? Czy Jaśmin dowie się kim są tajemniczy...