~19~

16 2 1
                                    

~ co to niby znaczy,, taki jak ty"?- on to powiedział takim tonem jak by miał mi coś do zarzucenia, przecież on mnie nawet nie zna
~ to znaczy że taki lekko myślny - zaraz mu coś zrobie..
~ a z kąd niby masz takie..O mnie zdanie? - a tylko powiedz że,, bo wiem " to się nie powstrzymam i dostaniesz

~ dużo zdołałem usłyszeć o tobie  i wnioskuję że Twoje postępowania pokazują że jesteś lekko myślnym nastolatkiem- przez chwilę wzrokiem mnie przeskanował od stóp do głowy i jagby się trochę pohamował przed powiedzeniem czegoś
~ pff  ja mam swoje zdanie - posłał mu wrogie spojżenie a po tem się odwruciłem do stojącej obok mnie Sam i przyglądającej się tej dla mnie bez sęsu rozmowie, ponieważ jedynie ma go ochotę zabić a nie z nim gadać

~ idziemy?- Zapytałem Sam jak niby nigdy nic
~ tak, musimy się przebrać - zapomniałem,przecież ten dupek nas ram w tedy wepchnoł
~ no  to chodź - eh

Po przebraniu się oczywiście spuźnienie weszliśmy do klasy. Ah.. Ta i właśnie zobaczyłem coś.. Znaczy kogoś kogo najmniej dziś znowu chciał bym zobaczyć
~ Jake nie stój tak tylko usiądź koło Nina
~.. - Gdyby moje spojżenie mogło zabijać..szkoda xD

Wykonałem polecenie zmory od polskiego. Położyłem głowę na rękach które miałem położone na ławce

Moje myśli błądziły wszędzie.. Aż natrafiły na coś o czym niechciałem sobie przypominać.. Czyli moja wielbicielka wśród nauczycieli.. Pani od plastyki.. Yyaa aż mnie ciarki przeszły

Po lekcji wyszłem jako pierwszy bo chciałem odetchnąć tym powietrzem którym ten pacan nie oddycha, ale nie na długo no ten zarazek znowu zatruł mi piękne powietrze sobą przechodząc obok mnie.. Nie wiem jak ja przeżyje ten rok z tym zarazkiem, xD po prostu go oleje ale ja jak ja musze się nad sobą poużalać
No więć na czym to ja?.. A no ten.. Ee..ten zarazek zanieczyścił mi moje powietrze i no.. XD tak jagby to powietrze nie było już brudne ale cii moja logika jest świętością

Powinienem zacząć pisać te mądrości gdzieś xD

Trochę się zamyśliłem bo ee..czemu wszyscy się tak na mnie gapią?
Rozglądając się na boki nie zauważyłem nic więc o co chodzi?

~  Jake? - O Sam powie mi o co chodzi
~ hm?
~ po co ci ta karteczka we włosach?- co?? Kto śmiał mi to zrobić
~ gdzie? Zdejmiesz mi?
~ tak - jednym ruchem dzieła mi małą karteczkę z włosów i mi ją podała
~ na pewno to ten kurdupel mi przyczepił kiedy Leżałem na ławce
~ XD no wiem że go nie lubisz ale tak obwiniać go?
~ a co myślisz że sam sobie przyczepiłem a po tem jezcze udawało głupka nie wiedząc o kartce?
~A tylko on siedział ze mną, zwracając uwagę że wcześniej tego nie miałem- spojżałem na kartkę czy coś tam pisze i tak pisało,, po zajęciach na boisku "
Po co taki mały piernik by miał coś takiego pisać?
A może to ktoś inny ale kazał mu to przyczepić mi?  Eh nie wiem ale może pujde tam bo mnie ciekawi kto to

To tylko koniec świata Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz