Obudziłam się o 7.30. Zwlekłam się powoli z łóżka i przeczołgałam do garderoby. Tam znalazłam idealne ubranie na dzisiaj.
Stwierdziłam, że nie będę się dzisiaj malować. Przebrałam się w przygotowane ubrania i zeszłam na dół. Chłopacy jeszcze spali, więc postanowiłam im zrobić śniadanie. Wymyśliłam, że zrobię naleśniki.
Po chwili śniadanie było gotowe. Zostało mi tylko ich obudzić. Tylko niewiem jeszcze jak.
Po krótkim myśleniu postanowiłam, ze obudzę najpierw brata. On ich już zna więc pomoże mi coś wymyśleć. Z tą myślą poszłam na górę. Weszłam do pokoju Davida.
- David
Nic
- obudź się
Nic
- braciszku kochany wstawaj zrobiłam ci śniadanie.
- śniadanie?
Zapytał od razu się budząc. To już wiem jak go obudzić.
- dostaniesz śniadanie, jeśli pomożesz mi obudzić resztę.
- a co na śniadanie?
- naleśniki
- okej.
- jak ich najszybciej obudzić?
- po prostu oblać wodą
- dobra. Przygotuj mi wodę i idź na dół.
- już.
Powiedział i poszedł do łazienki. Po chwili wrócił z czterema szklankami wody.
- dzięki
Powiedziałam i wyszłam ze szklankami. Od razu weszłam do pokoju Chrisa. Podeszłam do łóżka.
- Chris
Nic
- wstawaj
Nic
- nie dałeś mi wyboru
Powiedziałam i wylałam na niego wodę. On od razu się podniósł i zaczął rozglądać. Ja już nie mogłam wytrzymać i wybuchłam śmiechem. Chris patrzył na mnie z mordem w oczach. Szybko wyszłam z pokoju i weszłam do pokoju Matta.
- hej Matt wstawaj
Nic
- Matt kochanie pora już wstawać
Dalej nic
- nie mam wyjścia
Powiedziałam i oblałam go wodą. On szybko się obudził. Patrzał na mnie chwilę, potem wstał i zaczął do mnie podchodzić. Ja zaczęłam uciekać. Schowałam się w pokoju Luka.
- Luke może ty łaskawie wstaniesz
Nic
- Luke wiesz, że cię kocham?
CZYTASZ
zamieszkać z bratem
Actionpo prostu zacznij czytać!!! Kiedy Megan przyjeżdża do brata, po długim czasie niewidzenia się. Poznaje kilku kumpli, z którymi mieszka jej brat, ale to nie wszystko. Spotyka jeszcze swojego byłego wroga, z którym się pogodziła. Okazuje się, że dołąc...