Uwaga rozdział dzisiaj troche taki smutny i romantyczny bo czemu nie
Jak postanowiłam tak zrobiłam. Kiedy jungkook wrócił do sali od razu zaczął rozmowe, ale odpowiadałam krótko i chłodno. Ja nawet chciałam potem sprawić by było jakoś milej, ale nie potrafiłam. Było mi tak cholernie smutno, że okazał się taki fałszywy! Bo... Ja sie troche przyzwyczaiłam
Głupia! Głupia ja!Postanowiłam pójść spac.
Naprawdę nie wiem na co liczyłam? Że taki Jungkook światowej sławy piosenkarz i ja laska z porzuconą karierą (on pewnie w ogóle nie słyszał moich piosenek) będą znajomymi?... Przyjaciółmi? A może...
Nie no znowu o nim myśle, a miałam spać!
To nie było fajne. Dlaczego znów oni? Najpierw niszczą mi brata, a teraz mnie psychicznie.
Nawet nie zauważyłam, kiedy po moim policzku spłynęły dwie łezki,nie starłam ich bo chciałam dać upust emocjom i tylko obrociłam sie tyłem do Kooka żeby nie widział.
Po chwili usnęłam.POV. JUNGKOOK
Rozłączyłem się i wróciłem do Stelli. Już nie spała więc gadaliśmy chwile. Znaczy to ja gadałem i coraz bardziej smuciło mnie jej zachowanie. Odpowiadała tak jakby wcale nie chciała i nie powiedziała mi dlaczego taka jest. Odpusciłem i położyłem się na łóżku przyglądając sie jej, chyba nad czymś rozmyślała, bo gapiła sie w sufit, zamykałam oczy, aż w końcu zobaczyłem łzy na jej buzi i już chciałem zapytać znów co ją trapi, ale fanka odwróciła się plecami do mnie więc postanowiłem na nią nie naciskać. Pare razy pociągnęła nosem, a niedługo potem unęła.
***
Dlaczego ona taka była?! Przecież byłem miły! Każda by chciała tak chciała. Przypomniały mi się słowa mojej byłej
,, ja nie jestem jak każda"i wzdrygnąłem sie, ale nie ważne to już przeszłość.
Tak fajnie sie z tą Stellą spedzało czas. To było takie urocze kiedy sie tak do mnie tuliła przy horrorze, bede z nia czesciej oglądał filmy. Tylko co tu zrobić, żeby mnie zrowu lubiła, bo ja nie wytrzymam nawet nie wiem dlaczego. Jak Menager sie dowie, że już nie jest tak wesoło to mnie zabije!... W sumie chuj z jego planem. To nieodpowiedzialne, ale ja chce mieć z nią kontakt- dobry kontakt teraz i potem kiedyś też... Tylko jakNagle dziewczyna zaczęła się nie spokojnie wiercić i mówiła coś pod nosem. Zmartwiłem się i szybko do niej podeszłem
-Stella! Obudź sie, co ci jest?
-Oszukałeś mnie! Nienawidze cię! - zaczęła krzycześ załamującym sie głosem wciąż śpiąc wiec przytuliłem ją mocno i głaskałem po jej pięknych i mięciutkich włoskach, jeszcze chwile się szarpała, ale zaraz wtuliła się w między moje ramie, a kark i mocno sie uczepiła
-No to mnie załatwiłaś-odpareł zrezygnowany ale tez rozbawiomy
Juz po chwili nogi mi zdrętwiały i spróbowałem wydostać sie z jej uścisku, ale ona bardzo mnie trzymał i stwierdziłem, że położe sie obok i poczekam aż sie obudzi.
... I tak leżeliśmy 2 godziny! W ogóle nikt tu nie przyszedł, a ja chciałem siku i byłem głodny! Nie mogłem odejść, bo jak próbowałem to stękała i szukałam mnie ręką prawie płacząc. To było taaaaakie CUTE. W sumie przez cały ten czas jej się przyglądałem, ona jest taka śliczna, a nie ma wcale makijazu. Przypominają mi się czasem te fanki, które tak się tapetowały na fan meeting i niby nam sie to miało podobać,
a z chłopakami zastanawialiśmy się tylko czy nakładają to szpachlą, czy łopatą?
CZYTASZ
To Kill Or Love || BTS[ZAWIESZONE]
FanfictionCo by było gdyby młoda, koreańska solistka chciała zemścić się na BTS... ale zakochała się i zamieszkała z nimi? [😢🔫💔😍] ~uprzedzam, że pierwsze 4 rozdziały są krótkie, ale akcja zaczyna się potem