Porwane Przez Quebona// Quebo+Taco+Awięc

5 (+18)

W piwnicy toczyły sie wielkie dyskusje. Kasia przeprosiła nas za wszystko i zaczęliśmy ją lubić.

Po chwili do piwnicy wszedł Awięc. Powiedział wszystkim żeby wyszli i zostaliśmy sami.

- Po co chciałeś zostać sam?- Zapytałam go.

- A po co zostaje się samemu?- Zrobił lenny face.

Uśmiechnęłam sie i zaczęłam go całować. Mocniej i mocniej a potem...

××

- Opowiadaj.- Zaczęła Sandra.

- Było namietnie.

- Słyszeliśmy.- Wszystkie zaczely sie śmiać.

- Bardzo śmieszne. Angel czemu jesteś smutna?

- Nie ważne.

Poprosiłam dziewczyny żeby wyszły. Zostałam z Angel sama. Zaczęłam ja całować i rozbierac...

××

- Niezła jestes.- Powiedziała Angel.

- Podobało się?

- Bardzo.

Gdy dziewczyny weszły zostałysmy zawolane przez tacona i quebona do salonu.

- Która chce spędzić z nami noc?

- Ja!- Wyrwałam sie.

- Oki to chodz.- Powiedział Quebo. Pożegnałam sie z dziewczynami i poszłam.

To był wspaniały pełen namietnosci dzień.

XxxxxX

No prosze mamy tu trójkąt. Albo i nawet duzych rozmiarów kwadrat 🤣. Ogólnie wielokąt.

Mam nadzieje ze sie podoba 😚