8 grudnia 2015
konwalie są piękne,
on też jest...
Taehyung uśmiechnął się szeroko, kiedy Park po raz kolejny niespokojnie poruszył się na uwierającym plecy plastikowym krzesełku, szturchając go w ramię. Brunet pochłonięty przez swoje uczucia zapomniał o Bożym świecie, a onieśmielony widokiem jego delikatnie rozchylonych, pulchnych ust Kim wykorzystał to, swoją wilgotną dłonią zakładając mu pasmo rozczochranych włosów za ucho.
Kim Taehyung był tylko nieszczęśliwie zakochanym dzieciakiem, który zazdrościł chłopakowi spod sali 504.
...chyba powoli tracę dla niego głowę
CZYTASZ
l e u k e m i a; m.yg & p.jm
Fanfictiono yoongim który jedyne czego pragnął to żyć, oraz jiminie którego marzeniem było zostanie czyimś powodem do życia - I'm burning alive, I can barely breathe. And you're here loving me. cudowną okładkę wykonała xhystxeriax link do jej profilu w pierws...