— Jesteś egoistą. — Wypalił nagle Namjoon, kiedy to jak zwykle leżał z głową ułożoną na nogach przyjaciela.
— Hm?
— No pomyśl. Ten dzieciak zrobiłby dla ciebie wszystko, zależy mu na tobie, ja na jego miejscu już dawno kopnąłbym cię w tyłek. — Min zmarszczył gniewnie nos i trochę mocniej pociągnął za wyblakło fioletowe końcówki młodszego.
— Jestem już tym wszystkim zmęczony...
— To nie nowość, ale teraz przynajmniej masz dla kogo walczyć.
a niech stracę
Jimin popłakał się ze szczęścia scałowując każdy skrawek twarzy Yoongiego.
przeklęty kim namjoon
![](https://img.wattpad.com/cover/166284113-288-k681337.jpg)
CZYTASZ
l e u k e m i a; m.yg & p.jm
Fanfictiono yoongim który jedyne czego pragnął to żyć, oraz jiminie którego marzeniem było zostanie czyimś powodem do życia - I'm burning alive, I can barely breathe. And you're here loving me. cudowną okładkę wykonała xhystxeriax link do jej profilu w pierws...