❀❁8❁❀

491 41 4
                                    

❗ʸᵃˡˡ˒ ᶰᵃᵖʳᵃʷᵈᵉ ᶰᶤᵉ ʷᶤᵉᵐ ᶜᵒ ˢᶤᵉ ˢᵗᵃˡᵒ ʷ ᵗʸᵐ ʳᵒᶻᵈᶻᶤᵃˡᵉ❗

To było to.

Tego brakowało.

Tego brakowało, żeby Hoseok zrozumiał, że...

— Nie kocham go — powiedział, patrząc Yoongiemu w oczy.

— Co?

— Czuję, że już go nie kocham.

Tak czuł. W końcu to zrozumiał. Zrozumiał, że toksyczny związek z Jiminem nie mógł trwać już dłużej. Zrozumiał, że musi to przerwać i pożegnać się z chłopakiem. Poczuł to po tym, jak dotknął ust niebieskowłosego.

— Hoseok co ty mówisz... — Yoongi nie wiedział co powiedzieć, zrobić w tej sytuacji.

Jung tylko westchnął i pogładził Mina po policzku, patrząc troskliwie w jego oczy. Nie kochał Jimina, to już wiedział. Jednak co teraz?

Brunet chwycił starszego za rękę i położył głowę na jego klatce piersiowej, słuchając tym samym jego bicia serca.

— Hoseok...? — zapytał, jednak minęła krótka chwila, a Yoongi wciąż nie otrzymał odpowiedzi. Zmarszczył brwi. — śpisz?

Młodszy zasnął, zmęczony swoimi myślami, które od dawna próbowały powiedzieć mu, że związek z Jiminem do niego nie prowadzi, że jego serce, chce trafić w ręce kogoś innego niż blondyn...

Yoongi objął chłopaka, a jedną ręką zaczął smyrać go po główce. Przez chwilę na niego patrzył, jednak po chwili sam odpłynął.

Obudził się, gdy bruneta już przy nim nie było. Podniósł się, przeciągając się i ziewając. Był spragniony, dlatego poszedł do kuchni w celu napicia się wody.

Stanął przy zlewie, wziął pierwszą lepszą szklankę z brzegu i nalał do niej wody z kranu. Napełnił wodą buzię, powoli przełykając, gdy nagle zauważył Hoseoka stojącego w drzwiach.

Nie zdążył zareagować, gdy młodszy wpił się w jego usta pełne wody. Otworzył ze zdziwienia oczy, czując, jak brunet próbuje pogłębić pocałunek. Hoseok był świadomy ust pełnych wody, dlatego to zrobił. To była swego rodzaju zabawa...?*

— Nie połykaj — mlasnął między pocałunkiem, gdy domyślił się co chciałby zrobić starszy.

Yoongi uległ chłopakowi, nie połknął wody i rozchylił wargi, pozwalając językowi bruneta na spotkanie z jego własnym językiem, a wodzie wypłynąć z ust.

Było to naprawdę dziwne doświadczenie dla Yoongiego. Nigdy nie robił tak... Namiętnych rzeczy. No i nie myślał, że kiedykolwiek zrobi coś takiego z Hoseokiem.

Ręce bruneta znalazły się na dole pleców starszego, a po chwili wśliznęły się pod jego koszulkę. Na ciele Yoongiego pojawiła się gęsia skórka, mimo iż dłonie młodszego były naprawdę ciepłe.

Chyba wszyscy wiemy, że brakowało im bliskości. Zwłaszcza, że byli spragnieni siebie nawzajem, nie wiedzieli tego, jednak czuli z każdym jednym zbliżeniem.

Mimo wszystko to wciąż było nieodpowiednie dla Yoongiego. Hoseok przecież nie zerwał z Jiminem, a Min jako przyjaciel Junga, nie chciał żeby ten zachowywał się w ten sposób.

Dlatego odepchnął od siebie Hoseoka, który niczego się nie spodziewał.

— Przepraszam — powiedział młodszy, myśląc, że to co zrobił nie spodobało się niebieskowłosemu. — Nie powinienem tego robić.

Flowers say a lot ❀ | yoonseok [pl] ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz