- Co chcesz, Cameron?
- Pocałuj go.
- Nie całuj.
- Masz wybór, albo ty go pocałujesz, albo ona.
Powiedział mi na ucho, no nie... Ugh.. Podeszłam do Isaaca i go pocałowałam, a oni zaczęli klaskać. I tak ich zabiję. Przede wszystkim Nicka i Camerona. Ciekawe gdzie poszedł Antonio. Odsunęłam się od niego i od razu odwróciłam wzrok.
- Właśnie, Isaac, mamy jeszcze zatań...
Ashley zaczęła, ale jej przerwał.
- Oj nieee, możesz sobie z Cameronem. Ja nie tańczę.
- Blair, tańczysz.
Przewróciła oczami i poszła, a ja się wyszczerzyłam.
- Isaac tańczysz ze swoją dupą!
Cam się zaśmiał.
- Wy sobie zatańczcie.
- Dalej jesteś na nią fochnięty? Nic nie poczułeś jak cię pocałowała?
Cameron na niego spojrzał.
- Nie będę wam mówił co czuję.
Zmarszczył brwi.
- Isaac ty głupi dupku bo z tobą zerwę!
Cameron się oburzył, a ja się zaśmiałam.
- Ma go zapisanego Kochanek.
Podeszłam do Nicka, a on się zaśmiał i mnie objął.
- Biedna, chłopak cię zdradza z przyjacielem.
Pocałował mnie w szyję.
- Po tobie, mówiłem coś.
Isaac się do nas skierował, a Nick zaczął gdzieś biec, więc Isaac za nim.
- Isaac nie zabij mi go, proszę!
Krzyknęłam, a Nick się potknął. Jezu jaki debil. I się śmiał z tego jak ja biegam. Isaac go złapał i podniósł, a po tym postawił, więc Nick znowu zaczął biec. Idiota przysięgam. Isaac przewrócił oczami i do nas wrócił, a ja się zaśmiałam.
- Ha! Jestem szybszy!
Nick tu podbiegł, a Isaac uniósł brwi.
- Wywaliłeś się na prostej.
- Dawaj mały wyścig. Wygrany bierze naszą uroczą Blair.
Nick mnie przytulił od tyłu.
- Co ja jestem?!
- Nie masz nic do gadania.
Isaac wygra, Nick nie ma z nim szans.
- No to dawaj. Naokoło szkoły.
Isaac westchnął i podszedł do linii która jest narysowana na parkingu. Nick też tam stanął, a Nelly pobiegła przed nich.
- Zawsze chciałam to zrobić! Gotowi? Do startu..! Start!!!
Zaczęli biec, na razie jest remis... Ale Isaac ma mega dobrą kondycję. Po chwili zniknęli za budynkiem szkoły, a mnie ktoś przytulił od tyłu. Cameron... To jego perfumy... A dzisiaj jest tak wypsikany, że czuć go z kilometra. Ale lubię jego zapach więc mi to nie przeszkadza. Na jakieś imprezy ma inny i mało się tym psika, ale jest mega mocny, a na co dzień już nie aż tak mocny, ale też śliczny. Po krótkiej chwili Isaac wybiegł z drugiego końca szkoły. Czyli Nick się poddał. Podbiegł do mnie, podniósł i przyparł do murku od razu całując.
CZYTASZ
"Just Friends" || ZAKOŃCZONE
Teen Fiction15.11.2018 - 03.02.2019 ❤ "- Co cię nagle wzięło na randkę..? - Zakochałem się w twoim spojrzeniu. - szybciej mi zabiło serce i się uśmiechnęłam - nie no, tak poważnie to jakoś tak. Nienawidzę tego typa. Kurwaaa."