5.

9K 246 27
                                    

Przyjeżdżamy do domu mojego mate. Alfa prowadzi mnie do jednej z sal w której są wszyscy członkowie jego stada wchodzimy na środek.

-to jest od teraz wasza Luna. Maciej jej służyć, być na każde  jej zawołanie i traktować ją z szacunkiem-mówi mój przeznaczony

Wychodzi z sali ciągnie mnie za sobą, idziemy do jego sypialni.

-Gdzie ja będę spała?-pytam się go

-Ze mną-odpowiada

-Na pewno nie nie będę spała z facetem, którego dopiero dwa dni znam-mówię

Podchodzi do mnie i bierze mnie na ręce, zanosi  do łóżka i kładzie mnie na nim.
Wyrywam się ale on trzyma mi ręce i nogi. W końcu udało mi się wyrwać jedną nogę z jego uścisku i kopnełam go w czułe miejsce. Zgiął się w pół, a ja uciekłam z jego pokoju i  wpadłam na jakąś kobietę.

-Pszepraszam Luno-powiedziała

-To moja wina nie zauważyłam ciebie-powiedziałam

-Czy pani czegoś potrzebuje?-pyta się mnie

-Możesz mi pokazać gdzie jest pokój Luny-proszę

-Oczywiście Pani-odpowiada

-I mam do ciebie jeszcze jedną prośbę, nie mów do mnie Pani ani Luna tylko Natalia!-mówię

-Ale alfa powiedział, że...-powiedziała.

-Nie obchodzi mnie co  powiedział, ja też jestem alfą i nie życzę sobie żebyś do mnie tak mówiła jestem Wiktoria-mówię

-A ja Sara-powiadała

-Zaprowadzisz mnie do pokoju Luny?-pytam się jej

-Tak Wiki-odpowiada

Idę z nią do pokoju Luny. Gdzie zamykam go na klucz, kładę się na łóżku i próbuję zasnąć.

Wilczyca(Zakończona)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz