Nowa Nadzieja

3 0 0
                                    

Kochany Pamiętniczku
Trafiłam do nowej szkoły. 
I tu nikogo nie znam, ale to dobrze.
Przynajmniej zacznę z czystą kartą.

Druga klasa zaczęła się od zawierania nowych znajomości, uczniowie w nowej klasie byli...
W porządku...
Lubili żartować, a Balbinę bawiły ich żarty.
Było bajecznie, mogła się razem z nimi śmiać.

Nauczyciele byli... dziwni, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Każdy był wyjątkowy na swój sposób.

Kochany Pamiętniczku
Nowa szkoła jest super!
Żałuję, że nie poszłam tu od razu!
Ale skąd mogłam wiedzieć?

...

Pewnego dnia, lekcja fizyki.
-Pierwszy dział jaki będziemy omawiać, to "Prędkość, droga, czas"
Pani poopowiadała trochę o tym, przy pojęciu przemieszczenia Balbinę olśniło...
Przypomniała sobie rysunek z poprzedniej szkoły.
Po powrocie do domu dziewczynka odszukała swój stary zeszyt.
Patrząc w notatki zobaczyła, że wszystkie zdania zaczynają się literą "P".

To było nieistotne, ale ją rozśmieszyło, nie wiedzieć czemu.
Tak czy inaczej, znalazła szukany dział.
Następnego dnia wzięła zeszyt do szkoły.

Nikt o tym nie wiedział, gdy pani zadawała pytania, 13-latka aktywnie uczestniczyła w lekcji odpowiadając poprawnie na wszystkie pytania. Nie przejmowała się tym, że to pewnego rodzaju oszustwo, aż coś w niej pękło. Poczuła lekki ból na plecach i na chwilę przymilkła.
Gdy pani opowiadała, zaczęła na prawdę słuchać i... rozumieć?
Okazało się, że czytając z zeszytu doświadczyła jak fajnie jest "coś wiedzieć".
Postanowiła więcej uwagi poświęcić przedmiotowi jakim była fizyka.

Kochany Pamiętniczku
Dziś poczułam jak to jest być z czegoś dobrym.
Co prawda nie jestem dobra z fizyki.
Tylko udawałam czytając stare notatki, które
Kiedyś się skończą...

Ale zamierzam to naprawić, bo...
Zainteresowało mnie to.
Fajnie jest coś wiedzieć.
Fizyka jest ciekawa.

...

Bal pilnie uczyła się z lekcji na lekcję, zdobywała coraz lepsze oceny, coraz więcej umiała, rozumiała. Pewnego razu natrafiła na pojęcie, którego nie było w materiale gimnazjum.
Zdała sobie sprawę z tego, że tak na prawdę była naiwna.
Czekała aż coś pojawi się na lekcji, a przecież sama mogła o tym poczytać i to już dawno...

Skończyło się uczenie się z lekcji na lekcję. Od teraz było wyprzedzanie materiału. Pierwszym działem, który dziewczynka omówiła sama była termodynamika. Ocena celująca ze sprawdzianu z tego działu wypełniła ją ciepłem i jednocześnie uczuciem, że już wie, co chciałaby robić w przyszłości.

...

Z każdą lekcją stawała się coraz lepsza, a pani nauczycielka to zauważała.
W końcu zaprosiła ją na swoje dodatkowe zajęcia z fizyki...

Kochany Pamiętniczku
Nie mogę uwierzyć, że ktoś mnie docenił.


Pochany KamiętniczkuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz